„Rz” dotarła do reklamy telewizyjnej wyprodukowanej na zamówienie Banku Pocztowego. Miała promować zakładanie lokat przez Internet.
Obejrzyj film
Aktualizacja: 16.09.2008 11:51 Publikacja: 16.09.2008 06:36
Spot Banku Pocztowego był parodią wystąpienia premiera
Foto: Rzeczpospolita
„Rz” dotarła do reklamy telewizyjnej wyprodukowanej na zamówienie Banku Pocztowego. Miała promować zakładanie lokat przez Internet.
Obejrzyj film
Wiele wskazuje na to, że została pomyślana jako kontrpropozycja do ING, które reklamuje się pastiszem orędzi prezydenckich.
Aktor w spocie Banku Pocztowego parodiuje wadę wymowy Donalda Tuska polegającą na charakterystycznym artykułowaniu głoski „r”. Odwołuje się do sloganów Platformy Obywatelskiej oraz wystąpień premiera. – Oszczędzajcie, by żyło się lepiej – przekonuje. Pada też aluzja do wypowiedzi premiera o podróży życia (Tusk tak nazwał swój wyjazd do Peru, za co został skrytykowany przez media zarzucające szefowi rządu urządzanie wycieczek krajoznawczych na koszt podatników).
W innym fragmencie można usłyszeć sformułowanie użyte przez Tuska w czasie kampanii wyborczej do parlamentu: „Polacy zasługują na cud gospodarczy”. W dodatku aktor wymienia produkty, które można będzie kupić dzięki oszczędzaniu: ziemniaki, jabłka, kurczaki, gaz ziemny i benzyna. O wzrost cen tych właśnie produktów pytał Donald Tusk Jarosława Kaczyńskiego podczas debaty telewizyjnej poprzedzającej wybory parlamentarne.
Jak ustaliła „Rz”, reklama początkowo spodobała się bankowi, jednak ostatecznie nie zdecydowano się na jej emisję. Dlaczego?
– Zrealizowany materiał nie odpowiadał wstępnej koncepcji banku ze względów merytorycznych i jakościowych, w związku z czym nie został skierowany do emisji – poinformował „Rz” Robert Skrzypek, rzecznik prasowy Banku Pocztowego.
Z naszych informacji wynika też, że gotowy materiał miał oglądać sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Zbigniew Derdziuk. Nie zaprzecza, ale nie chce o sprawie rozmawiać. – Czy ja to muszę komentować? Nie muszę. A więc no comments – ucina.
Aktor w spocie Banku Pocztowego naśladuje sposób mówienia Donalda Tuska
Być może Bank Pocztowy kontrolowany przez Skarb Państwa obawiał się reakcji Platformy na spot. Przecież wcześniejsza reklamówka ING będąca pastiszem orędzia Lecha Kaczyńskiego wzbudziła oburzenie polityków Prawa i Sprawiedliwości. – To przegięcie. Jestem tą reklamą zniesmaczona i dziwię się, że ktoś wpadł na taki pomysł – oceniała posłanka PiS Jolanta Szczypińska.
Sam ING utrzymuje, że reklama nie jest parodią prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – Odcinamy się od wszelkich politycznych podtekstów reklamy. Nie odnosi się ona do żadnego polityka. Reklama ma pokazać ludziom, że żyjemy w coraz lepszym świecie i że mamy dobre oprocentowanie lokat – przekonuje rzecznik banku Piotr Utrata.
Jednak ING nie jest pionierem w reklamowym wykorzystaniu polityków. Słynące z kontrowersyjnych reklam linie lotnicze Ryanair użyły do promocji pogłoski o związku Jarosława Kaczyńskiego i posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej. Pod zdjęciem reklamowym ówczesnego premiera i posłanki zamieściły napis: „Planują podróż poślubną?”. W komiksowym dymku umieszczonym na fotomontażu Kaczyński pytał: „Polecimy rządowym samolotem?”. „Nie ma takiej potrzeby, Ryanair gwarantuje najniższe ceny” – odpowiadała posłanka.
Znane z używania polityków do reklamy jest także Radio RMF, które parodiowało m.in. Andrzeja Leppera. Prezentowało Jędrzeja Flippa, szefa partii Samogwałt. Hasłem tego ugrupowania miało być: „Bierzemy sprawy w swoje ręce”.
Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: c.gmyz@rp.pl
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
„Rz” dotarła do reklamy telewizyjnej wyprodukowanej na zamówienie Banku Pocztowego. Miała promować zakładanie lokat przez Internet.
Obejrzyj film
„Czy Pani/Pana zdaniem Donald Trump jest w stanie doprowadzić do sprawiedliwego pokoju na Ukrainie?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Mieszkańcy Ozorkowa od kilku lat walczą o spokój oraz prawo do prywatności we własnych domach. Niestety, jak dotąd nikt nie jest w stanie im pomóc.
„Czy Pani/Pana zdaniem Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego za nazwanie go w serwisie X (dawniej Twitter) 'małym człowieczkiem' i za słowa "zamknij się" pod adresem polskiego ministra?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
73 proc. opłacających składki Ukraińców nie ma 44 lat. Emeryturę pobiera tylko 8 tys. – mówi „Rzeczpospolitej” dr Janina Petelczyc, ekspertka ds. zabezpieczenia społecznego ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
Przedstawiciele mniejszości seksualnych w Polsce dużo częściej, niż wynosi średnia unijna, padają ofiarami agresji lub czują się dyskryminowani – wynika z raportu Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej. To kolejne badanie, w którym rysuje się obraz Polski jako kraju homofobicznego.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Dziesiątki tysięcy Serbów z całego kraju bierze udział w antyrządowej manifestacji w Belgradzie. Podczas sobotniego protestu ucierpiały co najmniej trzy osoby – w tłum demonstrujących wjechał bowiem rozpędzony samochód.
Premier Donald Tusk zaprosił Jesse Eisenberga – amerykańskiego aktora, który otrzymał niedawno polskie obywatelstwo – do naszego kraju na dobrowolne szkolenie wojskowe.
Spektakle „Laborantka” i „Na prochach” to diagnozy obecnego i nadchodzącego świata, a nawet więcej: przestrogi przed katastrofą.
„Skok po marchewkę” to niepoważny tytuł, który wywołuje poważne emocje.
Nowy język to dodatkowe okno na świat – głosi chińskie przysłowie. O tym właśnie mówi książka Viorici Marian.
„Oskar, Patka i złoto Bałtyku” to dowód, że polskie kino dziecięce się odrodziło.
Film „Nosferatu” zachwyca hipnotyzującą estetyką, natomiast spektakl „Dracula” w Gliwicach po mistrzowsku buduje napięcie.
Paolo Sorrentino nadal szuka wielkiego piękna w tej „całej reszcie” rzeczy ważnych w życiu. „Bogini Partenope” to piękna i obrazoburcza medytacja nad młodością, starością i wolnością.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas