Miłośnicy PRL w nagrodę pojadą do Brukseli

„Niczego nie żałuję i dumny jestem, że żyłem i pracowałem w Polsce Ludowej”, „Trwało radosne budowanie socjalizmu” – piszą w swoich pracach wspomnieniowych uczestnicy konkursu „Moja młodość w PRL-u”. Pomysłodawcą i organizatorem konkursu jest syn byłego I sekretarza PZPR, obecnie eurodeputowany Adam Gierek.

Publikacja: 17.01.2009 01:31

Patronat nad akcją objęła „Trybuna”.

– Zainteresowanie jest bardzo duże. Wpłynęło już kilkadziesiąt prac. Niektóre mają nawet 600 stron – mówi Gierek. Pytany, jaki jest sens organizowania takiego konkursu, odpowiada: – Na temat tych 45 lat PRL wypowiadano już tyle niesprawiedliwych i nieobiektywnych sądów (najczęściej robili to politycy), że postanowiliśmy oddać głos zwykłym ludziom. Chcemy, żeby to oni podzielili się swoimi wspomnieniami z tamtego okresu. Taki materiał przyda się kiedyś historykom.

Konkurs potrwa do końca stycznia. Na zwycięzców czekają nagrody.

– Autorzy trzech najwyżej ocenionych prac zostaną przeze mnie zaproszeni wraz z osobą towarzyszącą na kilkudniową wycieczkę do Parlamentu Europejskiego – mówi Gierek.

– To się kupy nie trzyma – komentuje sytuację europoseł PiS Ryszard Czarnecki. – Pan Gierek jest w wielkim błędzie. Jaką nagrodą dla miłośników PRL może być wyjazd do zgniłej, kapitalistycznej Brukseli? – pyta. – Lepiej by było, aby uczestników konkursu wsadzić w pociąg przyjaźni i zawieźć do Moskwy. Tam zabrać ich na wycieczkę do mauzoleum Lenina, a po powrocie zasiąść do oglądania PRL-owskich kronik filmowych. Tylko w ten sposób uczestnicy konkursu mogliby choć na chwilę przenieść się do wspominanych z łezką w oku czasów Polski Ludowej. W Brukseli o to będzie ciężko – ironizuje.

Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się pomysłodawca konkursu. – Cała nasza historia, w tym okres PRL, tak się potoczyła, że jej zwieńczeniem była właśnie integracja europejska. Dlatego Bruksela jest jak najbardziej właściwym miejscem – tłumaczy Gierek.

Patronat nad akcją objęła „Trybuna”.

– Zainteresowanie jest bardzo duże. Wpłynęło już kilkadziesiąt prac. Niektóre mają nawet 600 stron – mówi Gierek. Pytany, jaki jest sens organizowania takiego konkursu, odpowiada: – Na temat tych 45 lat PRL wypowiadano już tyle niesprawiedliwych i nieobiektywnych sądów (najczęściej robili to politycy), że postanowiliśmy oddać głos zwykłym ludziom. Chcemy, żeby to oni podzielili się swoimi wspomnieniami z tamtego okresu. Taki materiał przyda się kiedyś historykom.

Sondaż
Polacy nie wierzą, że Trump doprowadzi do sprawiedliwego pokoju na Ukrainie
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Zainstalował monitoring i donosi na sąsiadów
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego? Polacy odpowiedzieli
Społeczeństwo
Dr Janina Petelczyc: To migracja na najbardziej korzystnych dla Polski warunkach
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Społeczeństwo
Polska to nie jest kraj dla osób LGBT. Tak przynajmniej wynika z unijnych badań
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń