Kupują akcje Ruchu, by walczyć z golizną

Rodzice, którzy nie zgadzają się na eksponowanie pornografii w kioskach chcą wywrzeć presję na spółkę jako jej akcjonariusze

Publikacja: 16.06.2009 03:24

Kiosk

Kiosk

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rodzice ze Stowarzyszenia Twoja Sprawa bojkotem sklepów w podwarszawskim Józefowie doprowadzili do tego, że wiele z tych placówek wycofało się ze sprzedaży pornograficznej prasy.

Teraz zwalczający goliznę na wystawach wypowiedzieli wojnę największemu dystrybutorowi prasy w kraju – spółce Ruch SA. – Ponieważ nasze dotychczasowe apele do władz firmy w tej sprawie nie spotkały się z poważną reakcją, postanowiliśmy zmienić formę działania – mówi „Rz” Rafał Porzeziński ze stowarzyszenia. Rodzice kupują akcje spółki i chcą poruszyć eksponowanie pornografii w jej punktach sprzedaży na walnym zgromadzeniu. – Mam nadzieję, że jako akcjonariusze firmy nie zostaniemy już zlekceważeni – dodaje Porzeziński.

Stowarzyszenie na swojej stronie internetowej www.twojasprawa.org.pl zamieściło zdjęcia, na których widać, że w punktach sprzedaży sieci Ruch pisma erotyczne umieszczane są nawet w bezpośrednim sąsiedztwie pluszowych zabawek, książeczek dla dzieci, słodyczy czy napojów.

– Jako rodzice mamy prawo czuć się taką sytuacją zaniepokojeni i interweniować – przekonuje Porzeziński. Dlatego ponad 500 osób wysłało już w tej sprawie listy i e-maile do spółki. Domagają się w nich zmian w eksponowaniu tego rodzaju prasy.

– Każdy list i e-mail doczekał się od nas odpowiedzi, dlatego nie rozumiem zarzutów, że firma lekceważy te głosy – mówi „Rz” Piotr Cegłowski z Ruch SA.

– Odpowiedzi były, ale nic z nich nie wynika – twierdzi jednak Porzeziński. – Pornografia jak była eksponowana, tak jest. A przecież Ruch sam przyznał, że taka sytuacja narusza wewnętrzny regulamin firmy. Dlaczego więc nic nie robi, by to zmienić?

– Trudno mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie. W e-mailach do zainteresowanych osób przedstawiliśmy nasze stanowisko – odpowiada Cegłowski.

Rodzice zainteresowali sprawą także rzecznika praw obywatelskich i rzecznika praw dziecka. Obaj skierowali oficjalne pisma do zarządu spółki.

Policja wszczęła dochodzenie związane z podejrzeniem popełnienia w salonikach i kioskach należących do sieci przestępstwa polegającego na publicznym prezentowaniu treści pornograficznych.

Twoje wybory zależą od tego, co wiesz

Tylko 19
za pierwszy miesiąc dostępu do rp.pl

Subskrybuj
Społeczeństwo
Ma być trudniej o polski paszport
Społeczeństwo
Dzietność w Polsce szoruje po dnie. Najnowsze dane mogą szokować
Społeczeństwo
Apel o wsparcie dla programów badawczych dla białoruskiej opozycji
Społeczeństwo
Repatriacje: więcej pieniędzy, ale tylko dla polskich zesłańców
Społeczeństwo
Kolejny incydent w szpitalu. „Agresywny i wulgarny pacjent”
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku