Pośladek z pomnika Saddama Husajna jak skarb

52-letni Nigel „Spud” Ely, komandos brytyjskich służb specjalnych SAS, został oficjalnie przesłuchany w sprawie kradzieży pośladków z brązu będących niegdyś częścią pomnika Saddama Husajna.

Publikacja: 20.01.2012 00:48

52-letni Nigel „Spud" Ely, komandos brytyjskich służb specjalnych SAS, został oficjalnie przesłuchany w sprawie kradzieży pośladków z brązu będących niegdyś częścią pomnika Saddama Husajna.

Brytyjczyk został wyznaczony do ochrony ekipy telewizyjnej, która w kwietniu 2003 roku filmowała, jak tuż po wkroczeniu do Bagdadu amerykańskich wojsk grupa młodych Irakijczyków obala stojącą w centrum Bagdadu słynną 12-metrową statuę byłego dyktatora. Dla prześladowanych przez tyrana Kurdów i szyitów był to symboliczny koniec jego krwawego reżimu.

Od figury odpadły różne elementy, więc komandos – obecnie autor bestsellerów – zabrał mierzący ok. 60 cm fragment pomnika. Po zakończeniu misji Ely zabrał ze sobą pośladek dyktatora do Wielkiej Brytanii, na co dostał zgodę od amerykańskich marines.

Niedawno iracki rząd oficjalnie zażądał jednak jego zwrotu, przekonując, że skradziony pośladek jest częścią narodowego „dziedzictwa kulturowego". Władze w Bagdadzie zagroziły jednocześnie, że jeśli nie otrzymają wywiezionego kawałka pomnika, to wystąpią z oficjalnymi zarzutami kradzieży.

Jak donosi brytyjski „Daily Telegraph", Nigel „Spud" Ely został już w tej sprawie oficjalnie przesłuchany. Nie przyznaje się jednak do winy, a dziennikowi „The Sun" tłumaczy, że ponieważ przekształcił pośladki dyktatora z kawałka metalu w dzieło sztuki, to automatycznie stał się jego prawnym właścicielem. Gdy jednak w zeszłym roku próbował sprzedać swoje dzieło na dobroczynnej aukcji dla rannych żołnierzy, to okazało się, że niewiele osób – poza irackim rządem – traktuje ten fragment pomnika niczym skarb.

Policja na Wyspach potwierdziła brytyjskim mediom, że po zgłoszeniu irackiej ambasady rozpoczęła śledztwo w tej sprawie.

52-letni Nigel „Spud" Ely, komandos brytyjskich służb specjalnych SAS, został oficjalnie przesłuchany w sprawie kradzieży pośladków z brązu będących niegdyś częścią pomnika Saddama Husajna.

Brytyjczyk został wyznaczony do ochrony ekipy telewizyjnej, która w kwietniu 2003 roku filmowała, jak tuż po wkroczeniu do Bagdadu amerykańskich wojsk grupa młodych Irakijczyków obala stojącą w centrum Bagdadu słynną 12-metrową statuę byłego dyktatora. Dla prześladowanych przez tyrana Kurdów i szyitów był to symboliczny koniec jego krwawego reżimu.

Społeczeństwo
Po 400 latach duńska poczta przestanie dostarczać listy
Społeczeństwo
Grecja: Setki tysięcy osób wyszły na ulice miast. Kraj stanął
Społeczeństwo
Dekada bez Borysa Niemcowa. Przeciwników Putina mordowano, innych zmuszano do emigracji
Społeczeństwo
Japonia: Liczba urodzeń najmniejsza od ponad 100 lat. Rekordowo dużo zgonów
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Społeczeństwo
Korea Południowa: Pierwsza taka sytuacja od dziewięciu lat. Chodzi o noworodki
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń