Bon turystyczny trafi do rodzin z dziećmi. W sumie będzie to 6,5 miliona osób, a państwo wyda na ten cel z funduszu antycovidowego 3,5-4 miliardy złotych (razem z kosztami obsługi bonu). Będą one mogły wydać po 500 złotych na każde dziecko na nocleg lub na imprezę turystyczną (dwie usługi w pakiecie). Rodzice dzieci niepełnosprawnych dostaną podwójną stawkę – 1000 złotych na dziecko.
Jak informuje RMF FM, sytuację chcą wykorzystać naciągacze, którzy dzwonią do ludzi i oferują wypoczynek w luksusowym hotelu.
"Drogi panie, ponieważ rząd wprowadził bon turystyczny, to proponujemy panu 7 dni wypoczynku w luksusowym hotelu. Otrzymane od rządu 500 złotych pokryją panu 3 dni z tych siedmiu" - przekazał jeden ze słuchaczy, co usłyszał podczas rozmowy telefonicznej.
Naciągacz poinformował później, że kwotę za pozostałą część zakwaterowania trzeba wpłacić na podany numer konta.