Ocalony przez Jana Żabińskiego Moshe Tirosh odwiedza willę Żabińskich

Moshe Tirosh wraca do miejsca, w którym jego rodzina znalazła ocalenie.

Aktualizacja: 11.04.2015 07:12 Publikacja: 09.04.2015 22:02

Moshe Tirosh (z prawej) wraz z Jonnym Danielsem z Fundacji From The Depths, która współtworzyła miej

Moshe Tirosh (z prawej) wraz z Jonnym Danielsem z Fundacji From The Depths, która współtworzyła miejsce pamięci w willi Żabińskich

Foto: Fundacja From The Depths

– Miałem wtedy sześć lat. W ogrodzie zoologicznym ukrywali się także moja siostra, matka i ojciec – wspomina w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Moshe Tirosh, jeden z Żydów ocalonych podczas wojny dzięki pomocy dyrektora warszawskiego zoo Jana Żabińskiego i jego żony Antoniny. Przyjechał z Izraela na sobotnią uroczystość otwarcia w willi Żabińskich miejsca pamięci o Holokauście.

Miecio Kenigswain – dzisiaj Moshe Tirosh – był jednym z kilkuset ukrywających się w zoo. Szacunki Instytutu Yad Vashem mówią o 150–300 osobach.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Miliony za śmieci na koszt mieszkańców gminy.
Społeczeństwo
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Społeczeństwo
Wyborcy jednego z kandydatów na prezydenta zdecydowanie za wysłaniem polskich wojsk na Ukrainę
Społeczeństwo
Motocyklowa nonszalancja na drogach
Społeczeństwo
IMGW ostrzega przed burzami. Wydano alerty. Gdzie będzie najgorzej?