Do wybuchu, który było słychać nawet w centrum miasta, oddalonym o kilka kilometrów od miejsca eksplozji, doszło ok. godziny 14. W powietrze wyleciało stoisko z fajerwerkami, a od ognia zajęły się również sąsiednie stoiska (straty poniosło siedmiu właścicieli stoisk). Zniszczony został również samochód zaparkowany w pobliżu.

Wybuch wyrzucił w powietrze metalowe przedmioty znajdujące się na sąsiednich stoiskach - m.in. maczety i noże. Radio Zet podaje, że po eksplozji jedna osoba trafiła do szpitala. TVN24 poinformował, że lekko ranne zostały trzy osoby.

Z powodu wybuchu nieprzejezdny jest odcinek ul. Wojska Polskiego w Świnoujściu. Strażacy dogaszali pożar przez około godzinę. Z powodu latających w powietrzu przedmiotów strażacy część akcji musieli przeprowadzać na leżąco.