Matwijenko podkreśliła, że choć zdarzają się osoby w przypadku których dochodzi do "anomalii" płciowych, to jednak w Rosji nie dojdzie do "tyranii mniejszości".
"Mężczyźni i kobiety są biologicznym, społecznym i kulturowym rdzeniem naszej społeczności" - podkreśliła przewodnicząca Rady Federacji, stronniczka prezydenta Rosji, Władimira Putina.
Czytaj więcej
Jeżdżą wolniej, bardziej przepisowo i rzadziej podejmują ryzyko. Męski styl charakteryzujący się brawurą przyjmują zwłaszcza młode kierujące.
W Rosji obowiązują przepisy zakazujące "propagandy homoseksualnej", które faktycznie oznaczają, że przedstawiciele społeczności LGBTQ w przestrzeni publicznej nie mogą w żaden sposób demonstrować swojej tożsamości płciowej.
Matwijenko, we wpisie z okazji Dnia Kobiet stwierdziła, że w Rosji "nie będzie groźnych zabaw z płcią". "Ani w przedszkolach, ani w szkołach, ani w polityce, ani w prawie. Zostawmy Zachodowi przeprowadzanie tego groźnego eksperymentu na sobie" - podkreśliła.