Szef MSWiA, Mariusz Kamiński, 9 lutego oświadczył, że "od 10 lutego od godz. 12:00 ruch na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach zostanie zawieszony do odwołania 'z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa'".
Już wcześniej Polska zamknęła - w listopadzie 2021 roku - terminal w Kuźnicy. Obecnie otwarte pozostaje jedynie główne przejście graniczne w Krotoszczynie, niedaleko Terespola.
Przejście w Bobrownikach zostało zamknięte po tym, jak białoruski sąd skazał Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza polskiej mniejszości na Białorusi, na osiem lat więzienia. Proces Poczobuta miał charakter polityczny. Poczobut przez białoruską prokuraturę był oskarżany m.in. o „podżeganie do nienawiści”, za co grozi do 12 lat więzienia. Został też wpisany przez białoruskie KGB na listę osób, którzy „mają do czynienia z działalnością terrorystyczną”.
Czytaj więcej
Sąd w Grodnie skazał Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza polskiej mniejszości na Białorusi, na osiem lat więzienia.
Po kilku dniach Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi oświadczyło, że w reakcji na zamknięcie przez Polskę przejścia granicznego w Bobrownikach białoruski rząd wprowadzi ograniczenia dla polskich przewoźników. Teren Białorusi ma także opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej.