Reklama

Auto na wakacje droższe od wakacji. Ceny za wynajem w tym roku zwalają z nóg

Nawet kilka razy więcej niż rok czy dwa lata wcześniej trzeba zapłacić w wypożyczalni za krótkoterminowy wynajem samochodu na południu Europy w te wakacje.

Publikacja: 08.06.2022 20:46

Auto na wakacje droższe od wakacji. Ceny za wynajem w tym roku zwalają z nóg

Foto: stock.adobe.com

Najdrożej jest we Włoszech, nieco taniej w dużych turystycznych miastach Hiszpanii, jak Barcelona czy Madryt. – Gdybyśmy wcześniej sprawdzili ceny wynajmu auta, zrezygnowalibyśmy z wakacji w tym miejscu. Ale nie mamy wyjścia, bo kupiliśmy już lot i mamy rezerwację apartamentów w dwóch różnych częściach Sycylii – mówi Agnieszka, którą wynajem auta na lotnisku w Palermo w lipcu będzie kosztował blisko 7 tys. zł. Za najmniejszy samochód dla trzyosobowej rodziny – opla corsę. I bez paliwa. – Takich cen nigdy nie było, a z takiej opcji korzystaliśmy od kilkunastu lat – dodaje.

Wyszukiwarka cen wynajmu aut dla dużych sieci wypożyczalni aut w lipcu nie pozostawia złudzeń: w Lizbonie ceny wynajmu za dwa tygodnie zaczynają się od 5,5 tys. zł, w Bari – od 6,2 tys., na Zakynthos – minimum 3,7 tys., Barcelona – 3,2 tys. zł, Catania – 6,0 tys. zł, Faro – od 4,1 tys. zł, Split – od 8,9 tys. zł. Wynajem samochodu, dokładając jeszcze ceny paliwa, może być droższy od ceny przelotu czy apartamentu. Skąd ten wzrost?

Czytaj więcej

Wielka Brytania - fala turystów zaskoczyła branżę turystyczną. Brak pracowników

– Wiele powodów się na to składa – przyznaje pracownik działu obsługi klienta w międzynarodowej sieci wypożyczalni. – W części należymy do sektora turystycznego, który bardzo ucierpiał przez dwa lata pandemii, do tego doszła galopująca inflacja, niski kurs złotego a wysoki walut i ograniczona liczba aut nowych na rynku, które są coraz droższe. Dla nas to oznacza, że mniejsza liczba samochodów musi zarobić na całą firmę – wylicza pracownik.

Michał Hadyś, główny analityk firmy Samar, która bada ceny aut na polskim rynku, podkreśla, że ceny nowych samochodów osobowych rosną z miesiąca na miesiąc od czterech lat. – Średnio o 10 proc. rok do roku, co daje wzrost ponad 50 proc.! – tłumaczy Hadyś. Tzw. średnia ważona po pierwszych czterech miesiącach tego roku jest wyższa o 11,7 proc.

Reklama
Reklama

– Główną przyczyną był drugi, po marcu największy w historii udział segmentu premium w rynku samochodów osobowych, wynoszący ponad 24 proc. Ale cena aut popularnych wyniosła 120 232 zł., a więc plus 10,0 proc., co też jest nowym rekordem dla tej grupy pojazdów. Jak widać, ceny tańszych aut rosną szybciej – wskazuje Hadyś.

Aut nowych na rynku jest mniej, bo od dwóch lat brakuje półprzewodników – ich produkcję zachwiała pandemia. – Nie analizowaliśmy cen wynajmu, ale moim zdaniem nie chodzi tylko o nowe samochody, wypożyczalnie dysponują także flotą aut kilkuletnich. Problemem jest inflacja w całej Europie, coraz wyższe stopy procentowe, a przecież wypożyczalnie korzystają z kredytów zewnętrznych na ich sfinansowanie, które są coraz wyższe. Płaci za to klient – dodaje Michał Hadyś.

Czytaj więcej

Traveldata: Pękł tysiąc złotych różnicy w cenach wakacji, licząc rok do roku

Mocno podrożały także wakacje w Polsce. Platforma rezerwacyjna Noclegi.pl wyliczyła, że w porównaniu z ubiegłym rokiem wakacje w kraju zdrożały o 15–20 proc. w zależności od typu obiektu i regionu. Nie zraża to jednak Polaków. Wzrost rezerwacji na tegoroczne wakacje w kraju skoczył o 47 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku – i to już przed sezonem wakacyjnym od drugiej połowy czerwca.

Piotr Henicz, prezes ITAKI, w niedawnym wywiadzie dla Business Insider Polska przestrzegł, że „będą to najdroższe wakacje w historii”.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama