To nagroda po wygraniu przez skoczka zakładu z burmistrzem Wisły. Samorządowiec zgodził się na nią pod warunkiem, że Piotr Żyła zdobędzie medal podczas mistrzostw świata.
- Chciałem zmobilizować Piotra do walki o medal, założyliśmy się - tłumaczył lokalnym mediom powód zakładu Tomasz Bujok, burmistrz Wisły.
Skoczek zdobył w Lahti nie jeden, a dwa medale. Już w czwartek brązowy w skokach indywidualnych, a w sobotę - złoto w konkursie drużynowym.
Jaki zespół zagra na majówce ze skoczkiem? – Powiedziałam Piotrkowi, żeby wybrał jakąś dużą amerykańską gwiazdę. Ciekawe, czy Wisła by za nią zapłaciła? – zastanawia się w "Dzienniku Zachodnim" Ewa Żyła, mama skoczka.
Nie ma raczej szans, by do Wisły przyjechała duża zagraniczna gwiazda. W rachubę wchodzą krajowi wykonawcy.