Eksperci zajmujący się branżą turystyczną, cytowani przez "Forbes" twierdzą, że w związku z antyimigrancką retoryką Donalda Trumpa, planami budowy muru na granicy USA z Meksykiem oraz oskarżeniami rzucanymi pod adresem Meksykan przez Trumpa w czasie kampanii wyborczej (obecny prezydent USA określał imigrantów z Meksyku mianem "gwałcicieli" i "handlarzy narkotyków"), spada zainteresowanie wyjazdami turystycznymi do USA wśród przedstawicieli meksykańskiej klasy średniej.
- Prezydent Trump prowadzi wojny Twitterowe z byłym prezydentem Meksyku (Vincentem Foxem - red.). Media piszą o możliwej wojnie handlowej z Meksykiem - podkreśla Douglas Quimby z Phocuswright, firmy zajmującej się analizą branży turystycznej. Dodaje, że dalsze pogarszanie się relacji USA-Meksyk odbije się na decyzjach co do miejsca spędzenia wakacji podejmowanych przez Meksykanów.