Lawiny śnieżne pojawiły się dziś w dwóch różnych miejscach w Tatrach zeszły niemal w tym samym czasie. Ratownicy TOPR śmigłowcem udali się najpierw do Doliny Pięciu Stawów Polskich, a następnie w rejon Kasprowego Wierchu.
W Dolinie Pięciu Stawów lawina zeszła w rejonie Kosturów nad Czarny Staw Polski. Prawdopodobnie został załamany lód, bo turysta został wyciągnięty na brzeg z wody. - Trudno powiedzieć, czy osoba zmarła w wyniku uduszenia czy utonięcia – przyznał Tomasz Wojciechowski, ratownik TOPR, w rozmowie z lokalnym portalem 24tp.pl. Dodał, że druga osoba przeżyła, ale jest wychłodzona. Próbowała udzielać pomocy koledze.