Reklama
Rozwiń

Polscy muzułmanie zaniepokojeni ksenofobią i nienawiścią

"Głębokie zaniepokojenie coraz częstszymi wystąpieniami i atakami wyrastającymi z pnia ksenofobii, nienawiści i uprzedzeń" wyraził Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, Mufti Rzeczypospolitej Polskiej.

Aktualizacja: 24.01.2018 16:19 Publikacja: 24.01.2018 16:00

Mufti Tomasz Miśkiewicz

Mufti Tomasz Miśkiewicz

Foto: Fotorzepa/ Bogusław Florian Skok

"Organizacje neofaszystowskie i pseudonarodowe budzą w społeczeństwie duże obawy, godząc w poczucie bezpieczeństwa i wielokulturowy, wieloetniczny obraz naszego kraju" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Związku. "Muzułmanie w Polsce, w tym Tatarzy, mają prawo czuć się tu bezpiecznie – zarówno obywatele polscy, jak i obcokrajowcy przebywający legalnie na terytorium Polski" - dodaje przewodniczący Miśkiewicz.

Przewodniczący MZR zwraca też uwagę na "niebezpieczeństwo utraty własnych miejsc kultu religijnego, tożsamości etnicznej, pomników historii w Bohonikach", które nazywa miejscem ważnym dla Tatarów "jak Częstochowa dla polskich katolików". "Rozrastające się w Bohonikach żwirownie zagrażają trwałości terenu, który od przeszło 350 lat stanowi ostoję polskiego islamu, a brak reakcji strony rządowej i samorządowej w tej sprawie będzie tragiczny w skutkach zarówno dla regionu i kraju, jak i ochrony tożsamości Tatarów polskich" - pisze.

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Społeczeństwo
Zawrotna kariera młodzieżowych słów roku. Kto ma aurę, czym jest azbest?
Historia
Archiwum we Lwowie ratowane przez Polaków
Społeczeństwo
Pogoda na Wigilię i święta pod znakiem śniegu? W tych rejonach Polski zrobi się biało
Społeczeństwo
Interwencja dziennikarza wstrzymała wyburzenie kamienicy, ale tylko na chwilę
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Społeczeństwo
IPN: Nawrocki jedno, a dyrektor oddziału drugie. Czy dr Michał Siedziako wróci do pracy?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku