Emma Watson dała milion funtów ofiarom molestowania

Brytyjska aktorka Emma Watson przekazała milion funtów funduszowi pomagającemu ofiarom molestowania seksualnego „UK Justice and Equality Fund”.

Publikacja: 18.02.2018 13:02

Emma Watson dała milion funtów ofiarom molestowania

Foto: AFP

Gwiazda Harry’ego Pottera jest jednym z pierwszych darczyńców funduszu, który powstał z inicjatywy 190 brytyjskich aktorek i 160 aktywistek. Kobiety podpisały otwarty list, nawołując do powstrzymania molestowania seksualnego w miejscach pracy. W liście opublikowanym przez „The Observer” przeczytać można, że niedzielna ceremonia rozdania nagród BAFTA jest idealną okazją do zjednoczenia się i rozpoczęcia działania międzynarodowego ruchu walczącego z molestowaniem seksualnym. „Jeśli powiedziałaś <Time’s up>, jeśli historie, które czytasz w gazetach zaniepokoiły cię – dołącz do nas, to jest ten moment” – apelują Brytyjki. Pod listem znajdują się podpisy takich gwiazd, jak Emma Thompson, Keira Knightley, Saorise Ronan czy Carey Mulligan.

Kobiety wybierające się na rozdanie nagród BAFTA ubiorą się na czarno, żeby pokazać solidarność z ruchem „Time’s up”. Wiele z nich, zamiast ze swoimi partnerami, na ceremonię przybędzie z aktywistami i przedstawicielami fundacji walczących z molestowaniem seksualnym.

Aktorka Gemma Arterton pojawi się z Eileen Pullen i Gwen Davis - kobietami, które w 1968 zainicjowały trzytygodniowy strajk w fabryce motoryzacyjnej.187 kobiet wstrzymało wówczas pracę, gdy dowiedziały się, że otrzymają o 15 procent niższe wynagrodzenie od mężczyzn na tych samych stanowiskach.

 

 

Rozdanie nagród BAFTA odbędzie się dziś w Royal Albert Hall w Londynie.

Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie