Kilkuset demonstrantów podpalało samochody, odpalało fajerwerki i rzucało kamieniami w policję podczas protestów w piątek wieczorem. Policja odpowiedziała strzałami ostrzegawczymi i armatkami wodnymi.
Policja w Rotterdamie poinformowała w sobotę na Twitterze, że aresztowano 51 osób, z których połowa nie ukończyła 18 lat.
"Trzech uczestników zamieszek zostało rannych, gdy zostali trafieni kulami, pozostają w szpitalu" - dodała policja.
Władze prowadzą dochodzenie w sprawie interwencji policji. Burmistrz miasta, Ahmed Aboutaleb, powiedział, że protest zamienił się w "orgię przemocy".
Czytaj więcej
Holenderski Inspektorat ds. Zdrowia i Młodzieży (IGJ) wezwał młodych obywateli, aby nie zarażali...