Dziecko, któremu towarzyszył ojciec, zmarło w środę. To pierwsza znana ofiara ewakuacji z Afganistanu, która zmarła w USA - podaje CBS News.
Rzecznik Departamentu Obrony, ppłk Chris Mitchell w rozmowie z Business Insider mówił, że w czasie lotu samolotem C-17 z bazy w Ramstein do Filadelfii "załoga zauważyła, że dziecko jest nieresponsywne".
Tyle osób ewakuowano z Afganistanu do USA między 17 a 31 sierpnia
- Załoga zażądała pomocy medycznej i przyznania priorytetu przy lądowaniu - relacjonował Mitchell.
Czytaj więcej
Na konferencji prasowej w Białym Domu prezydent Joe Biden podsumował ewakuacje amerykańskich sił z Afganistanu. W jego ocenie zakończona operacja była nadzwyczajnym sukcesem.