Małe zwycięstwo fińskich palaczy

Sąd Najwyższy w Finlandii stwierdził, że nie można zabronić palenia na własnym balkonie. Sprawa ciągnęła się od dwóch lat, kiedy spółka mieszkaniowa w gminie Lem-päälä zakazała mieszkańcom wychodzenia na papierosa na własny balkon. Zapach dymu mógłby bowiem dotrzeć do sąsiadów.

Publikacja: 21.01.2008 17:59

Małe zwycięstwo fińskich palaczy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Jeden z akcjonariuszy spółki postanowił jednak zaskarżyć zakaz do sądu.

Początkowo sąd rejonowy uznał, że wprowadzenie zakazu jest słuszne. Dopiero sąd apelacyjny uchylił ten wyrok, a Sąd Najwyższy podtrzymał tę decyzję. W uzasadnieniu napisano, że mieszkańcy mają prawo robić we własnym domu, co im się podoba, pod warunkiem że jest to legalne. Dotyczy to tak samo głośnego słuchania muzyki, jak i palenia papierosów.

Sąd stwierdził jednocześnie, że zaciąganie się dymem we własnym mieszkaniu czy na balkonie nie może utrudniać życia sąsiadom. Ale zakaz palenia mógłby być wprowadzony, dopiero gdyby pojawiły się skargi sąsiadów i dowody, że dym im przeszkadza lub stanowi zagrożenie dla ich zdrowia.

W przeciwnym razie nie można ograniczać wolności jednostki, nie wiedząc, czy jej działania przynoszą szkodę innym.

Batalię z palaczami Finlandia prowadzi już od 30 lat. Fińskie organizacje zdrowia domagają się także, by prawo do wdychania czystego powietrza traktowano na równi z podstawowymi prawami człowieka gwarantowanymi przez konstytucję. Pierwsze restrykcje antynikotynowe w kraju narzucono już bowiem w 1976 r.

W 1995 r. wprowadzono zakaz palenia w miejscach pracy.Od czerwca ubiegłego roku ustawa antynikotynowa obowiązuje też w restauracjach i barach. W restauracjach dozwolone jest palenie jedynie w specjalnie wydzielonych dla palaczy hermetycznych pomieszczeniach, gdzie jednak klienci nie mają prawa do zamawiania czegokolwiek z jadłospisu, nawet do picia.

Palenie podczas konsumpcji jest dozwolone jedynie na tarasach lub przy stolikach na zewnątrz baru czy kawiarni.

Zakaz palenia w miejscach pracy i budynkach publicznych wprowadziła już większość krajów Europy. Coraz częściej restrykcje rozszerzane są na restauracje i bary. Niektóre kraje rozważają też wprowadzenie zakazu palenia w samochodach.

Jeden z akcjonariuszy spółki postanowił jednak zaskarżyć zakaz do sądu.

Początkowo sąd rejonowy uznał, że wprowadzenie zakazu jest słuszne. Dopiero sąd apelacyjny uchylił ten wyrok, a Sąd Najwyższy podtrzymał tę decyzję. W uzasadnieniu napisano, że mieszkańcy mają prawo robić we własnym domu, co im się podoba, pod warunkiem że jest to legalne. Dotyczy to tak samo głośnego słuchania muzyki, jak i palenia papierosów.

Społeczeństwo
Po 400 latach duńska poczta przestanie dostarczać listy
Społeczeństwo
Grecja: Setki tysięcy osób wyszły na ulice miast. Kraj stanął
Społeczeństwo
Dekada bez Borysa Niemcowa. Przeciwników Putina mordowano, innych zmuszano do emigracji
Społeczeństwo
Japonia: Liczba urodzeń najmniejsza od ponad 100 lat. Rekordowo dużo zgonów
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Społeczeństwo
Korea Południowa: Pierwsza taka sytuacja od dziewięciu lat. Chodzi o noworodki
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń