- Proces jest w toku i musimy się bronić - mówi radny Ron Green. - Potrzebujemy nowych funkcjonariuszy, ale nie chcemy brodatych - dodaje. Policja z Houston przeprowadza teraz intensywny nabór kandydatów do pracy.

Władze miasta zostały pozwane do sądu w listopadzie przez czterech policjantów, uznających zakaz za dyskryminację. Twierdzą oni, że niezgoda na policyjne brody i bródki upośledza tych mężczyzn, którzy nie mogą się golić, bo ich skóra reaguje podrażnieniem, wysypką lub wrastaniem włosków.

W 1993 roku władze policji w Houston wydały zarządzenie, że umundurowani funkcjonariusze mają wyglądać "statecznie i profesjonalnie". Z tego wywiedziono zakaz noszenia zarostu.