Fiński KHO przyjrzał się wcześniej działaniom Świadków Jehowy w związku z żądaniem Trybunału Sprawiedliwości UE.
W lipcu TSUE wydał opinię, że Świadkowie Jehowy zbierający dane osobiste podczas chodzenia od drzwi do drzwi działają nielegalnie, ponieważ organizacja tworzy rejestry danych wrażliwych nie spełniając jednocześnie wymogów stawianych administratorom takich danych.
Fiński KHO potwierdził, że tworzenie rejestrów z nazwiskami odwiedzanych osób i umieszczanie przy nich notatek zawierających osobiste informacje w ramach aktywności Świadków Jehowy wymaga zgody osób, których dane są gromadzone.
Już w 2013 roku instytucja zajmująca się ochroną danych osobowych w Finlandii, działająca pod auspicjami Ministerstwa Sprawiedliwości orzekła, że zbieranie danych przez Świadków Jehowy narusza przepisy prawo.
Jednakże w 2014 roku Sąd Administracyjny z Helsinek uznał, że rejestry tworzone przez Świadków Jehowy nie są nielegalne.