Miliarderzy chcą kontroli narodzin

Grupa wpływowych bogaczy spotkała się potajemnie w Nowym Jorku: Jeżeli nic nie zrobimy, będzie miliard ludzi za dużo

Aktualizacja: 25.05.2009 02:29 Publikacja: 24.05.2009 23:47

Dzieci z Kenii

Dzieci z Kenii

Foto: Fotorzepa, Paulina Wilk PW Paulina Wilk

Sprawę opisał brytyjski "Times". Według gazety miliarderzy spotkali się 3 maja na nowojorskim Manhattanie. Zebranie było tajne, a jego szczegóły wyszły na jaw dopiero teraz. Uczestniczyli w nim: król mediów Ted Turner, założyciel Microsoftu Bill Gates, David Rockefeller junior, burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg, znani biznesmeni Warren Buffet i George Soros oraz czarnoskóra gwiazda telewizji Oprah Winfrey.

Celem spotkania było znalezienie rozwiązań problemu przeludnienia, które według nich stanowi największe społeczne zagrożenie XXI wieku. Szczególnie w krajach Trzeciego Świata ma się rodzić zbyt wiele dzieci, bo panujące tam "religijne i kulturowe uprzedzenia" nie pozwalają na skuteczną kontrolę przyrostu naturalnego.

– Światowa populacja osiągnie 9,3 miliarda w 2040 roku. Za pomocą kontroli narodzin możemy zatrzymać wzrost na poziomie około 8,3 miliarda – argumentował Gates. Jego zdaniem przy lepszej opiece zdrowotnej wiele żyjących w nędzy rodzin miałoby mniej dzieci. Jedyną przeszkodą na drodze do osiągnięcia tego celu jest opór polityków od Afryki po Bliski Wschód, którzy uważają, że antykoncepcja i wychowanie seksualne kobiet osłabiają tradycyjne religijne wartości.

– Przeludnienie to koszmar, który wymaga natychmiastowych działań. Niezależnych od agencji rządowych niewidzących katastrofy, ku której zdążamy – powiedział "Timesowi" chcący zachować anonimowość uczestnik spotkania. Według niego zebranie zostało utajnione, aby media nie odebrały go jako próby powołania "alternatywnego światowego rządu".

To, że wielu z biorących udział w spotkaniu finansuje programy, których celem jest ograniczenie przyrostu naturalnego, jest jednak powszechnie znane. Założyciel CNN Ted Turner wielokrotnie nawoływał do tego, by we wszystkich krajach Trzeciego Świata wprowadzić politykę jednego dziecka. Taką samą, jaka obowiązuje w komunistycznych Chinach.

– Jest nas zbyt wielu. Stąd bierze się globalne ocieplenie. Zbyt wielu ludzi zużywa atmosferę – powiedział kiedyś Turner. Pod koniec lat 90. podarował zaś ONZ miliard dolarów na programy kontroli populacji, w tym edukację seksualną dzieci w Bangladeszu oraz dystrybucję pigułki wczesnoporonnej w obozach uchodźców w Kosowie. Gdy zaprotestowali chrześcijanie, Turner nazwał chrześcijaństwo "religią dla nieudaczników". Fundacja Buffeta, najbogatszego człowieka na świecie, sfinansowała badania kliniczne, które pozwoliły na wprowadzenie na rynek pigułki aborcyjnej RU-486, a Gates podarował amerykańskiemu stowarzyszeniu Planned Parenthood prowadzącemu kliniki aborcyjne prawie 34 miliony dolarów.

Według biografa Buffeta Rogera Lowensteina miliarder i jego koledzy panicznie się boją przeludnienia oraz czują silną antypatię do religii. Spotkanie na Manhattanie nie będzie więc zapewne ostatnim.

Społeczeństwo
Nie żyje najstarsza osoba na świecie. Inah Canabarro Lucas miała 116 lat
Społeczeństwo
Sondaż: Amerykanie niezadowoleni z polityki gospodarczej Donalda Trumpa
Społeczeństwo
Zadowolony jak Rosjanin w czwartym roku wojny
Społeczeństwo
Hiszpania pokonana w pięć sekund. Winę za blackout ponoszą politycy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Po dwóch latach w Sojuszu Finowie tracą zaufanie do NATO. Efekt Donalda Trumpa?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne