Polacy chcą przeprosin za napaść

Premier Władimir Putin powinien na Westerplatte przeprosić za 17 września 1939 r. – uważa zdecydowana większość badanych

Publikacja: 29.08.2009 03:06

Na Westerplatte

Na Westerplatte

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Nie wiadomo, jakich słów i gestów użyje premier Federacji Rosyjskiej podczas uroczystości 1 września w Polsce. Wiadomo, czego oczekują Polacy: zdecydowana większość ankietowanych przez GfK Polonia chciałaby usłyszeć słowa przeprosin za napaść sprzed 70 lat. Aż 76 proc. uznało, że Putin powinien przeprosić za to Polaków.

Polscy politycy wątpią, by te oczekiwania zostały zaspokojone. – Nie sądzę, by słowa przeprosin miały paść, sygnały idą raczej w drugą stronę – mówi Paweł Zalewski, eurodeputowany PO. – Ale wyniki tego sondażu pokazują, że mimo zakłamywania przez wiele lat komunizmu polskiej historii Polacy mają wiedzę o naszej przeszłości i wynikające z niej poczucie odpowiedzialności.

Według Zalewskiego strona polska nie powinna nalegać na przeprosiny.

Skruchy nie spodziewa się też Paweł Kowal, eurodeputowany PiS i były wiceminister spraw zagranicznych. Wini za to polskie elity polityczne. – Trwa próba rozmywania i uciekania od trudnych tematów historycznych, by nie zakłócić wizyty Putina – krytykuje.

– Czy usłyszymy 1 września to, na co czekamy? Być może nie do końca, być może Rosjanie sądzą, że zrobią jakiś gest w naszą stronę, a my tego nawet nie odczujemy – powiedział premier Donald Tusk w wywiadzie dla TVP 1. – Być może jest to początek procesu, ale z tej drogi nie można zejść.

– Po obu stronach funkcjonują pewne ideologiczne mity, ale należy się od nich odciąć – komentuje dla „Rz” Andriej Sacharow, historyk, członek prezydenckiej komisji ds. walki z falsyfikacją historii na szkodę Rosji. – W tej sytuacji najważniejsze jest to, że to 1 września, dzień, w którym Niemcy napadły na Polskę. Putin jest na tyle trzeźwo myślącym i rozsądnym politykiem, że będzie potrafił odnieść się do tego, co jest naprawdę istotne. 

– Dzisiejsza Rosja nie przeprasza, bo uważa, że to przejaw słabości – tłumaczy Aleksiej Makarkin, politolog. – Realne są dwie rzeczy. Putin może oddać hołd polskim żołnierzom września 1939 r., zwłaszcza obrońcom Westerplatte. Druga rzecz to możliwy postęp w sprawie Katynia. Makarkin zastrzega jednak, że w grę wchodzi tylko krytyka zbrodni katyńskiej, a nie przeprosiny.

Tymczasem po stronie rosyjskiej wciąż pojawiają się kontrowersyjne opinie. W czwartek rzecznik Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Rosji Siergiej Iwanow zarzucił Polsce, że jej przedwojenne władze „aktywnie współpracowały z hitlerowskimi Niemcami”. Po tej opini premier Donald Tusk zapowiedział, że szef polskiego wywiadu najpóźniej w sobotę odpowie na zarzuty rosyjskich służb.

Słowa Iwanowa anonsowały planowaną na poniedziałek prezentację wydanej przez SWR książki „Sekrety polskiej polityki zagranicznej. 1935 – 1945”. W piątek poinformowano, że konferencja odbędzie się 1 września o godzinie 12.

Sondaż
Polacy nie wierzą, że Trump doprowadzi do sprawiedliwego pokoju na Ukrainie
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Zainstalował monitoring i donosi na sąsiadów
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego? Polacy odpowiedzieli
Społeczeństwo
Dr Janina Petelczyc: To migracja na najbardziej korzystnych dla Polski warunkach
Społeczeństwo
Polska to nie jest kraj dla osób LGBT. Tak przynajmniej wynika z unijnych badań
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Społeczeństwo
Drastyczna zmiana w pogodzie. Wraca mróz i śnieg. Nowa prognoza IMGW
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń