Decyzję o eliminacji większości z ponad 12 tysięcy żyjących w Madrycie papug z gatunku mnich, przedstawił we wtorek Borja Carabante, zajmujący się ochroną środowiska. W jego opinii, krok ten był nieunikniony. Jak twierdzi, wybicie zwierząt jest uzasadnione dbałością o bezpieczeństwo mieszkańców, którym gniazda ptaków spadają na głowy. Chodzi też o ochronę innych, mniejszych ptaków, których liczebność spadła po rozprzestrzenieniu się obcego gatunku w terenie miejskim. - Zamierzamy wprowadzić w życie plan kontroli i redukcji papug w Madrycie, ponieważ stały się one przedmiotem troski obywateli i otrzymaliśmy wiele skarg - podkreślił Carabante. Jak dodał, ”ideałem jest całkowite wyeliminowanie tego gatunku z miasta”.