Organizator zabawy zdecydował się ją odwołać, ponieważ - jak się okazało - miejsce, w którym mieli tańczyć uczestnicy imprezy znajdowało się zaledwie ok. 90 metrów od kościoła. Tymczasem obowiązujące w mieście przepisy zakazują tańczenia w promieniu ok. 150 metrów od kościoła.

Przepisy obowiązujące w miasteczku pochodzą z 1979 roku i stanowią liberalizację obowiązujących wcześniej przepisów, które zakazywały publicznego tańczenia na terenie całego miasteczka.

Burmistrz Henryetty Jennifer Clason przyznała, że wiedziała o pochodzących z 1979 roku przepisach, ale za jej kadencji jak dotąd nikt się na nie nie powoływał i nie wcielał ich w życie.

- To przestarzałe przepisy, ale dotychczas nikt ich nie zmienił - przyznała jednocześnie.

Teraz, po odwołaniu zabawy z powodu wspomnianego przepisu, miejscy radni mają uchylić go w czasie sesji zaplanowanej na 22 lutego.