Reklama
Rozwiń

Starostowie o zmianach w Karcie nauczyciela

Publikacja: 02.04.2010 02:50

[srodtytul]PROPOZYCJE ZGŁOSZONE DO ZWIĄZKU POWIATÓW POLSKICH PRZEZ POWIATY I MIASTA NA PRAWACH POWIATU DOTYCZĄCE ZMIAN W KARCIE NAUCZYCIELA [/srodtytul]

(stan na 25 marca 2010 r.)

[b]Zlikwidować Kartę Nauczyciela[/b]

Nauczyciel jak każdy pracownik Rzeczypospolitej Polskiej powinien podlegać Kodeksowi Pracy.

Jest to pozostałość socjalistyczna, który chroni słabych nauczycieli.

[b]Zatrudniać nauczycieli na podstawie kodeksu pracy[/b]

Karta nauczyciela jako ustawa szczególna, powinna wprowadzać jedynie nieliczne wyjątki oraz przywileje wobec ogólnych przepisów prawa pracy.

Zasadą powinno być zatrudnianie nauczycieli na podstawie kodeksu pracy.

Taka forma zatrudnienia dawałaby dyrektorowi możliwość kreowania polityki kadrowej w szkole którą kieruje oraz pozwoliłaby elastycznie reagować na dynamiczne zmiany jakie zachodzą w szkole. Obecnie, konieczność zatrudnienia nauczyciela na podstawie mianowania wraz z późniejszymi konsekwencjami, ogranicza możliwości dyrektora jako pracodawcy. Dopuszczalne powinno być również zatrudnianie nauczycieli (w szczególnych przypadkach) na podstawie umowy zlecenie czy innych umów cywilnoprawnych.

[b]Znieść zatrudnianie przez mianowanie[/b]

Nauczyciel jak każdy pracownik powinien podlegać pod Kodeks Pracy, lub dostosować Kartę pod Kodeks Pracy.

Wprowadzić 5-cio stopniową skalę ocen pracy nauczycieli.

Zmienić przepisy w sprawie terminu wypłaty wynagrodzenia nauczycielom, tak aby wynagrodzenie było wypłacane z dołu po przepracowaniu miesiąca.

Zmienić sposób naliczania funduszu socjalnego poprzez jego ujednolicenie dla wszystkich grup pracowników

[srodtytul]PROPOZYCJE ZMIAN KONKRETNYCH ZAPISÓW WRAZ KOMENTARZAMI ZGŁASZAJĄCEGO[/srodtytul]

[b]art. 9 c[/b] – zmienić w zakresie skrócenia stażu nauczyciela mianowanego i nauczyciela dyplomowanego, z okresu: 2 lata i 9 miesięcy na 2 lata i 7 miesięcy.

Zmiana umożliwiłaby przeprowadzenie postępowania w sprawie awansu do końca czerwca danego roku szkolnego.

Obecnie procedura wymusza powiadomienie komisji egzaminacyjnej, zaproszenie ekspertów, przedstawicieli związków zawodowych oraz przeprowadzenie egzaminu dla nauczyciela w wakacje, co stanowi duży problem logistyczny związany z przebywaniem w/w osób na urlopach wypoczynkowych.

[b]art. 10 ust. 8a[/b] – zmiany wymaga przepis nakazujący nauczycielom przedstawienie zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego, poświadczającego ich niekaralność bądź też takie jego doprecyzowanie aby nie ulegało wątpliwości, że obowiązek przedstawienia tego zaświadczenia dotyczy wyłącznie sytuacji nawiązywania stosunku pracy na podstawie mianowania.

W obecnym stanie prawnym dyrektorzy szkół, nawiązując np. umowę o pracę z nauczycielem na okres jednego roku nawet w niepełnym wymiarze czasu pracy każdorazowo wymagają przedstawienia takiego zaświadczenia.

Powoduje to konieczność ponoszenia przez nauczycieli określonych kosztów, które wydają się nie mieć żadnego uzasadnienia.

Nauczyciele bowiem, jako osoby o pełnej zdolności do czynności prawnych mogą przecież złożyć oświadczenie o niekaralności tak, jak czynią to np. osoby starające się o pracę w charakterze pracownika samorządowego czy kandydaci na dyrektorów szkół.

[b]art. 20 ust. 3[/b] - dot. zwalniania nauczycieli mianowanych zatrudnionych w placówkach feryjnych.

Stosunek pracy z nauczycielem, z przyczyn o których mowa w art. 20 (tj. zmian organizacyjnych w szkole) - można rozwiązać tylko z końcem roku szkolnego po uprzednim trzymiesięcznym wypowiedzeniu, czyli do końca maja danego roku należy wręczyć nauczycielowi wypowiedzenie, dla którego nie będzie pracy od 1 września nowego roku szkolnego.

O tym jaki będzie nabór uczniów do danej szkoły na nowy rok szkolny tj. ile oddziałów i ilu nauczycieli będzie trzeba zatrudnić będzie wiadomo po dokonaniu naboru do szkół, który trwa tak naprawdę do końca sierpnia danego roku.

A zatem nauczyciele którzy przewidują, że może zabraknąć dla nich godzin w szkole od nowego roku szkolnego masowo korzystają ze zwolnień lekarskich lub urlopów zdrowotnych, albo uzyskują ochronę związków zawodowych, aby uniknąć zwolnienia.

[b]art. 23 ust. 1 pkt. 5[/b] – zwolnienie nauczyciela mianowanego może nastąpić także w razie uzyskania negatywnej oceny pracy lub na podstawie art. 76 ust. 1 pkt 3 i 3a – ukarania go karą dyscyplinarną – zwolnieniem z pracy.

Ograniczanie dyrektora szkoły, aby mógł zwolnić „słabego” nauczyciela do tak skomplikowanych procedur nie daje gwarancji, aby w tym zawodzie pracowali „najlepsi z najlepszych”, a przecież to dyrektor szkoły odpowiada m.in. za jakość kształcenia w szkole.

Dyrektorzy mają problem nie tylko ze zwalnianiem, ale także z zatrudnianiem nauczycieli.

Kiedy zatrudniają nauczyciela mianowanego, zatrudniają go dożywotnio. Nie mają możliwości zweryfikowania, czy sprawdzi się w konkretnym środowisku szkolnym, bo nie mogą zatrudnić go na czas określony.

Należy przewidzieć zatrudnienie nauczycieli także mianowanych i dyplomowanych na okres próbny.

[b]art. 20[/b] – znieść stan nieczynny.

Nauczyciel o tym, że nie będzie dla niego godzin w następnym roku szkolnym z reguły wie już w trakcie trwającego roku szkolnego.

Ewentualne rozwiązanie stosunku pracy następuje z dniem 31 sierpnia, a nauczyciel wie o tym na pewno 30 kwietnia – gdy dyrektor przedkłada organowi prowadzącemu projekt arkusza organizacyjnego.

Cztery miesiące to czas wystarczający na znalezienie nowej pracy, a po zakończeniu stanu nieczynnego nauczyciel i tak do danej szkoły nie wraca.

Jaki jest więc sens płacenia wynagrodzenia za okres 6 m-cy?

[b]art. 30 pkt 6 ust. 3[/b] - nadać brzmienie:

„w taki sposób, aby średnie wynagrodzenia nauczycieli, składające się ze składników, o których mowa w ust. 1, odpowiadały na obszarze działania danej jednostki samorządu terytorialnego co najmniej średnim wynagrodzeniom nauczycieli, o których mowa w ust.3”.

[b]art.30 pkt 3[/b] - proponuje się zmienić zapis

„Średnie wynagrodzenie nauczycieli stanowi dla: (…) % kwoty bazowej, określanej dla nauczycieli corocznie w ustawie budżetowej”.

Jeżeli kwota bazowa wynagrodzenia jest złożona z 75% subwencji oświatowej i 25% dochodów organu prowadzącego, to samorządy (zwłaszcza powiatowe), których dochody stanowią zaledwie kilka procent budżetu zawsze będą musiały dopłacić wynagrodzenie nauczycielom, w przypadku nieosiągnięcia w roku podlegającym analizie wysokości średnich wynagrodzeń.

Często w tych samorządach realizowano pełne i powszechne zatrudnienie nauczycieli (minimalizowano ilość godzin ponadwymiarowych) i podejmowano wszelkie możliwe działania by zatrudniać młodych absolwentów (w wyniku kryzysu gospodarczego wzrost bezrobocia dla osób do 30 roku życia jest największy spośród wszystkich grup społecznych).

Teraz przez stosowanie polityki prozatrudnieniowej samorządy muszą dopłacić średnio od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych rocznie.

Należy zaznaczyć, że dochody samorządów powiatowych są przeważnie jedynymi, z których finansuje się udział własny w projektach unijnych.

Ich uszczuplenie stawia pod znakiem zapytania możliwości poprawienia stanu bazy szkolnej, infrastruktury komunikacyjnej.

Należy zmienić parytet udziału samorządów w kwocie bazowej wynagrodzenia nauczycieli na mniejszy (obecnie jest to 25%) lub dookreślić wielkość dochodów samorządów, które mogą być przekazane na wynagrodzenia dla nauczycieli.

Jeżeli nie zmieni się sposób wypłacania średniego wynagrodzenia, to w najbliższych latach wystąpi zjawisko ograniczenia dostępności do zawodu nauczyciela przez młodych ludzi (samorządy w związku z najwyższą dopłata do wynagrodzeń nauczycieli dyplomowanych, będą naciskać dyrektorów szkół o większą ilość godzin ponadwymiarowych dla tych nauczycieli.

W szkołach zmniejszy się ilość nauczycieli stażystów i kontraktowych, którzy w większości są najbardziej aktywni, z racji realizacji ścieżki rozwoju zawodowego przez pierwsze 7 lat pracy w szkole.

[b]art. 31[/b] – zmienić tak, aby środki przekazywał organ przyznający tę nagrodę, czyli minister właściwy do spraw oświaty.

Do tej pory środki na nagrodę dla honorowego profesora oświaty, tj. na wypłatę jednorazowej gratyfikacji pieniężnej w niebagatelnej wysokości 6-miesięcznego, ostatnio pobieranego wynagrodzenia zasadniczego przeznacza ze swoich środków organ prowadzący.

[b]art. 40.[/b] – nadać brzmienie:

„Prawo do wynagrodzenia gaśnie z dniem, w którym nastąpiło wygaśnięcie lub rozwiązanie stosunku pracy.”

[b]art. 64. 5a.[/b] – nadać brzmienie:

„W przypadku nawiązania lub ustania stosunku pracy w trakcie roku kalendarzowego nauczyciel ma prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego.”

[b]art. 87. 2.[/b] – nadać brzmienie:

„Nauczycielowi spełniającemu warunki uprawniające do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na emeryturę, rentę z tytułu niezdolności do pracy lub nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, jeżeli nie uzyskał z tego tytułu odprawy przewidzianej w art. 28, który przepracował w szkole co najmniej 20 lat, przyznaje się odprawę w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia ostatnio pobieranego w szkole będącej podstawowym miejscem jego pracy.”

[srodtytul]PROPOZYCJE „BEZ ADRESU” DO KONKRETNEGO ARTYKUŁU[/srodtytul]

- Zróżnicowanie systemu wynagradzania tak, aby wysokośd wynagrodzenia związana była z wynikami pracy nauczyciela.

- Średnie miesięczne wynagrodzenie określone w art. 30 ust. 3 ustawy powinien gwarantować rząd.

- Zwiększenie pensum nauczycieli i doprecyzowanie zadań, jakie nauczyciel powinien wykonywać w ramach 40 – godzinnego tygodnia pracy.

- Wprowadzenie obowiązku rejestrowania i rozliczania się z większej liczby godzin pracy nauczycieli (w ramach 40).

- Uelastycznienie systemu zatrudniania nauczycieli, zwłaszcza mianowanych i dyplomowanych (zarówno w zakresie nawiązywania, jak i rozwiązywania stosunku pracy).

- Wycofanie wypłaty dodatku wiejskiego, mieszkaniowego i funduszu świadczeń zdrowotnych.

- Zaostrzenie przepisów dotyczących udzielania urlopu dla poratowania zdrowia, a koszty jego płacenia przerzucić z pracodawców na ZUS.

- Wydłużenie przerw między poszczególnymi stopniami awansu zawodowego oraz zmiana zasad awansu zawodowego.

- Subwencja oświatowa powinna uwzględniać zakres zadań oświatowych, zgodnie ze standardami i kosztami zatrudnienia, określonymi w tych standardach.

- Do wyliczania średniego wynagrodzenia nauczycieli przyjęcie efektywnego czasu pracy (podobnie jak w przy wyliczaniu "trzynastki".

[srodtytul]PROPOZYCJE WYKREŚLENIA Z USTAWY[/srodtytul]

[b]art. 10 ust. 4 i 7[/b] - uchylić i wprowadzić zasadę, że z nauczycielem kontraktowym zawiera się umowę w każdym przypadku na czas określony,

w art. 30 [b]pkt 3[/b],

[b]art. 30 a i 30 b[/b],

[b]art. 54 i 56[/b].

[srodtytul]AWANS ZAWODOWY[/srodtytul]

Problem awansu zaczyna się od doboru kandydatów na studia. Na uczelniach pedagogicznych kształci się studentów. Nikt nie sprawdza, czy powinni wykonywać ten trudny zawód.

Trzeba zmienić system kształcenia nauczycieli.

Może warto pomyśleć o wprowadzeniu na ostatnim roku studiów obowiązkowego, rocznego, płatnego stażu i dwukierunkowości.

Wprowadzenie awansu zawodowego uruchomiło jednak pewne pozytywne mechanizmy. Nauczyciele zaczęli się dokształcać, bo to był pewny sposób na otrzymanie podwyżki. Teraz jednak trzeba ten system wzbogacić o system awansu w szkole.

W szkołach powinno stworzyć się stanowiska, na które nauczyciele mogą awansować, np. liderów zespołów przedmiotowych. Trzeba też wydłużyć staże między jednym a drugim stopniem awansu.

Obecnie nauczycielem dyplomowanym można zostać przed 40 rokiem życia. A co potem?

[b]Wniosek 1:[/b] system awansu może pozostać, ale procedury związane z jego zyskiwaniem powinny ulec zmianie. Rozważyć możliwość pełnienia przez aktywnych nauczycieli płatnych funkcji w szkole, np. liderów zespołów przedmiotowych, czyli tzw. awans poziomy.

A może mienić zasady awansu zawodowego przez wprowadzenie dodatkowych egzaminów weryfikujących wiedzę, stworzenie szkolnej ścieżki kariery?

[b]Wniosek 2:[/b] Dotyczący awansu zawodowego nauczyciela.

Proponuje się zapis w art. 9 ustawy o weryfikowaniu umiejętności i wiedzy nauczycieli mianowanych i dyplomowanych co 5 lat, przy czym nauczyciel dyplomowany weryfikacje miałby z obowiązku, a mianowany wówczas gdyby nie podjął starania o otrzymanie wyższego stopnia awansu w ciągu 5-ciu lat od otrzymania stopnia nauczyciela mianowanego.

Naszym zdaniem weryfikacja powinna opierać się na egzaminie kompetencji zawodowych i wiedzy merytorycznej.

W wielu wypadkach po otrzymaniu stopnia nauczyciela dyplomowanego nauczyciele „spoczywają na laurach” - ich zaangażowanie w sprawy szkolne spada. Spada również poziom kompetencji merytorycznych.

Ewentualny egzamin spowodowałby wzrost aktywności chęć podniesienia poziomu wiedzy i umiejętności. Ciekawym sposobem na zwiększenie aktywności nauczycieli byłoby zatrudnianie ich na kontraktach np. 5-cio letnich, podobnie jak to jest w przypadku dyrektorów szkół. Rozliczenie z zadań postawionych na początku kontraktu byłoby z pewnością bardziej przejrzyste i porównywalne.

[b]Wniosek 3:[/b] Wyeliminowanie całej procedury awansu zawodowego nauczycieli i uzależnienia stawki wynagrodzenia zasadniczego od stopnia awansu.

Nie ma chyba wątpliwości, że w obecnym stanie prawnym awans zawodowy często traktowany jest przez nauczycieli jako środek do zapewnienia sobie wyższego wynagrodzenia.

Nie ma on nic wspólnego z jakimkolwiek rozwojem zawodowym nauczyciela.

Nauczyciele powielają dokumentację, związaną z odbywanymi stażami na kolejne stopnie awansu, korzystają z materiałów, opracowanych przez starszych kolegów byle tylko jak najszybciej zdobyć kolejny stopień awansu i związaną z tym podwyżkę wynagrodzenia.

W efekcie tego nauczyciel po 11 latach pracy (a więc przed upływem połowy okresu jego aktywności zawodowej) osiąga wszystko, co może osiągnąć w zakresie wynagrodzenia.

Jaką więc ma on motywację do dalszego rozwoju?

Wystarczy, że przez pozostały okres aktywności zawodowej będzie poprawnie wypełniał swoje obowiązki zawodowe, bez przesadnego angażowania się w pracę a i tak ma zapewnione najwyższe, przewidziane prawem wynagrodzenie.

W naszej opinii wynagrodzenie nauczyciela powinno być uzależnione nie od stopnia jego awansu zawodowego, ale od wyników jego pracy, potwierdzonych wynikami uczniów w egzaminach i sprawdzianach oraz miejscami, zajętymi przez nich w olimpiadach i konkursach.

[b]Wniosek 4:[/b] Uzyskiwanie stopni awansu zawodowego w wyniku akceptacji zbyt wielkiej liczny komisji powoływanych oddzielnie przez każdą gminę, powiat, województwo pod różnym przewodnictwem często osób nie mających wystarczającej znajomości specyfiki zawodu, warsztatu pracy nauczyciela, prawa oświatowego, wiedzy z zakresu pedagogiki, organizacji pracy szkoły itp., itd. nie gwarantuje, że postępowania egzaminacyjne odbywają się według porównywalnych standardów.

Proponuje się np. zastąpienie kilku lub kilkunastu komisji w powiecie jedną komisją powiatową (np. jako zadanie powiatu z zakresu administracji rządowej).

Obecny system nie zapewnia również wystarczającej motywacji do podnoszenia jakości efektów pracy po uzyskaniu stopnia awansu zawodowego nauczyciela dyplomowanego.

[srodtytul]PENSUM – 18 GODZIN CZY WIĘCEJ?[/srodtytul]

[b]art. 42 – czas pracy nauczyciela zatrudnieniowego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekroczyć 40 godzin tygodniowo[/b], w tym obowiązkowy wymiar zajęć dydaktycznych prowadzonych bezpośrednio z uczniami albo na ich rzecz wynosi od 15-22 (największa grupa nauczycieli w wymiarze 18 godzin/tygodniowo) lub zajęć opiekuńczo-wychowawczych w wymiarze 26-30 godzin tygodniowo.

Nasuwa się pytanie na które do dzisiaj nie ma odpowiedzi, w jaki sposób zobowiązać nauczyciela do pracy w wymiarze 40 godzin/tygodniowo i jak dokumentować zleconą pracę.

Zakres obowiązków nauczyciela jest więc nieprecyzyjny. Nauczyciel powinien otrzymywać wykaz zadań, z których musi się wywiązać.

[b]Wniosek:[/b] jasno i precyzyjne zdefiniować obowiązkowy wymiar godzin dla wszystkich stanowisk nauczycielskich.

Należy zastanowić się nad zróżnicowaniem czasu pracy dla nauczycieli.

A może pensum powinno zostać podwyższone z 18 do 20 lub 22 godzin tygodniowo oraz winno być zróżnicowane ze względu na nauczane przedmioty lub charakter prowadzonych zajęć?

Mówiąc o zwiększeniu pensum, trzeba wziąć pod uwagę możliwości budżetu.

Wiadomo, że zwiększając pensum rząd przeznaczy niewiele większą pulę na wynagrodzenia. Te same pieniądze będą dzielone na mniej osób, co przełoży się na wzrost wynagrodzeń.

Podniesienie pensum będzie równoznaczne nie tylko z podwyżkami, ale również ze zwolnieniami nauczycieli.

[srodtytul]PROPOZYCJE RÓŻNE[/srodtytul]

Uelastycznić system wynagradzania, tak aby wyższe wynagrodzenie otrzymywali najlepsi nauczyciele.

Obecny system wynagradzania jest zbyt sztywny i mało efektywny. Może zatem warto odejść od schematu, uzależniającego wysokość średniego wynagrodzenia nauczycieli od średniego wynagrodzenia nauczyciela stażysty.

[b]art. 53 ust. 1 i 1a [/b](dot. funduszu socjalnego) – z odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych wypłacane jest nauczycielowi do końca sierpnia każdego roku świadczenie urlopowe w wysokości odpisu podstawowego, o którym mowa w przepisach o zakładowym funduszy świadczeń socjalnych, ustalonego proporcjonalnie w wymiaru czasu pracy i okresu zatrudnienia nauczyciela w danym roku szkolnym.

[b]Wniosek:[/b] zapis ten jest sprzeczny z ustawą o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, w której mowa jest, że z Zakładowego Funduszu Socjalnego winny korzystać osoby, które znajdują się w trudnej sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej.

[b]art. 73 ust. 5 i 8[/b] – (dot. urlopów zdrowotnych), który przewiduje, że łączny wymiar urlopu dla poratowania zdrowia nauczyciela w okresie całego zatrudnienia nie może przekroczyć 3 lat.

Nauczyciel w okresie przebywania na urlopie dla poratowania zdrowia zachowuje m.in. prawo do comiesięcznego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku za wysługę lat ( płatne z budżetu danej szkoły, w której nauczyciel jest zatrudniony).

[b]Wniosek 1:[/b] Ograniczyć liczbę urlopów dla poratowania zdrowia dla nauczycieli z 3 lat do 1 roku w okresie całego zatrudnienia, a środki na ten cel zabezpieczyć w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

Powrócić do Komisji Lekarskich orzekających o potrzebie udzielenia nauczycielowi urlopu zdrowotnego z udziałem lekarzy specjalistów ( a nie jak obecnie decyzje może podjąć lekarz pierwszego kontaktu).

Należy dodać, że nauczyciel niezależnie od urlopu zdrowotnego mają odmiennie uregulowaną sprawę co do możliwości korzystania ze zwolnienia lekarskiego (dłuższego niż inni pracownicy – do 1 roku ).

[b]Wniosek 2:[/b] Znieść urlop dla poratowania zdrowia.

Urlop powinien być finansowany z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Ponadto nie powinien o tym decydować lekarz rodziny tylko komisja kilkuosobowa, która orzeka w formie orzecznictwa.

Samorządy w chwili obecnej ponoszą koszty wypłat wynagrodzenia dla nauczycieli przebywających na urlopie dla poratowania zdrowia jak również opłacają wynagrodzenie zastępstw danego nauczyciela.

Są to podwójne koszty.

Ponadto nie może tak być, że tylko jedna grupa zawodowa ma taki przywilej.

[b]art. 75[/b] - Należy precyzyjnie zdefiniować rozumienie określenia „uchybienie godności zawodu nauczyciela”, o którym mowa w art. 75 ust. 1 Karty nauczyciela przy podejmowaniu decyzji o postępowaniu dyscyplinarnym wobec nauczyciela.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Prawo karne
„Matka Boska Kermitowska” obraża uczucia religijne? Jest wyrok sądu
Prawo w Polsce
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2025? Oto stawki od 1 stycznia i lista zwolnionych z opłaty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku