Aktualizacja: 20.04.2025 15:50 Publikacja: 08.05.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Dwadzieścia lat temu, gdy Polska wstępowała do Unii Europejskiej, dominującym uczuciem był entuzjazm. Być może przemawia przeze mnie smuga cienia, a dosadniej ujmując, dziaderstwo, ale życie chyba było wówczas prostsze. Cel do osiągnięcia był całkowicie jasny – dla własnego bezpieczeństwa i rozwoju należało integrować się z Zachodem, zasypać różnice cywilizacyjne i gospodarcze, uczyć się, pracować, zarabiać, zakładać biznesy, korzystać ze swobody przepływu osób, kapitału, usług.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas