Agnieszka Lisak: Skąd wziąć pieniądze na reformy?

- Przecież budżet to taki magiczny kapelusz, z którego można wyciągnąć każdego królika, bez wcześniejszego wkładania czegokolwiek - Agnieszka Lisak zastanawia się skąd wziąć pieniądze na reformy.

Publikacja: 07.02.2024 02:00

Agnieszka Lisak: Skąd wziąć pieniądze na reformy?

Foto: Adobe Stock

Wybory uruchamiają wyobraźnię polityków i sprawiają, że rusza festiwal obietnic. To, co było niemożliwe całymi latami, staje się możliwe od ręki. Nareszcie nauczyciele będą zarabiać więcej, ludzie żyć godnie, a emigranci tłumnie przyjeżdżać do kraju niczym muzułmanie do Mekki. Zdecydowanie mniej do powiedzenia mają autorzy obietnic, skąd na to wszystko wziąć pieniądze. Choć z drugiej strony zapewne większość odpowie, że z budżetu. Bo przecież budżet to taki magiczny kapelusz, z którego można wyciągnąć każdego królika, bez wcześniejszego wkładania czegokolwiek.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?