Jacek Dubois: O życiu, które przerosło kabaret

Minister pewnie jeszcze nie wie o kukułczym jaju, które mu podrzucono składając pewną skargę nadzwyczajną.

Publikacja: 17.01.2024 02:00

Jacek Dubois: O życiu, które przerosło kabaret

Foto: Adobe Stock

Gdybym dostał zlecenie napisania satyry, do jakiego galimatiasu mogą doprowadzić nieodpowiedzialne działania polityków, to niezależnie od tego, jak bym „się wytężał”, nie wymyśliłbym takiego poziomu absurdu jaki otrzymaliśmy w spadku po rządach PiS. Tadeusz Ross śpiewał: „Bo tak proszę państwa fatalnie się stało, że życie przerosło kabaret”. Obecnego stopnia prawnej dysfunkcji naszego kraju nie da się nawet przyrównać do stajni Augiasza, bo ta przy tym, co zrobiono z naszym prawem, staje się wzorem porządku. Rozmiar kary, którą wyrocznia delficka nałożyła na Heraklesa, to nic w porównaniu z rozmiarem pracy, która czeka Adama Bodnara. Poza brudami podstawowymi, czyli: nieprawidłowo obsadzonym Trybunałem Konstytucyjnym, nielegalnie wybraną KRS, Izbą Kontroli Nadzwyczajnej niebędącą sądem, prezes Sądu Najwyższego wybraną wbrew woli sędziów, neosędziami czy upolitycznioną prokuraturą, w prawniczej stajni zabrudzone jest praktycznie wszystko. Większe brudy przykrywają te mniejsze, które w miarę sprzątania zaczną wychodzić na wierzch.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Dyscyplinarki na manowcach
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda w polityce, czyli prawo kontra demagogia
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Jaki jest stereotypowy adwokat
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Opłaty nie powinny blokować rozpatrzenia spraw w sądach
Rzecz o prawie
Michał Długosz: Unde malum w wymiarze sprawiedliwości