Kamil Zeidler: Wojna zagraża polskim dziełom sztuki

Ukraina, Polska i Rosja są stronami konwencji haskiej z 1954 r. Jest ona najważniejszym źródłem prawa służącym ochronie dóbr kultury w trakcie wojennej pożogi.

Aktualizacja: 15.03.2022 10:07 Publikacja: 14.03.2022 19:02

Zwiedzający przed obrazem Henryka Siemiradzkiego pt. "Chrystus i Samarytanka" ze zbiorów Lwowskiej N

Zwiedzający przed obrazem Henryka Siemiradzkiego pt. "Chrystus i Samarytanka" ze zbiorów Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki

Foto: PAP/Piotr Wittman

To, co się dzieje w Ukrainie, szerszego opisu nie wymaga. Wystarczy stwierdzić, że to bodaj pierwszy przypadek wojny agresywnej w Europie od czasu drugiej wojny światowej. W jej efekcie nie tylko zagrożone, ale zwyczajnie niszczone jest dziedzictwo kultury, co dotyczy zabytków nieruchomych i znajdujących się w nich zabytków ruchomych. Nie mamy ścisłych i publicznie dostępnych informacji o stratach w kulturze, nie wiemy też nic więcej o ewentualnych grabieżach wojennych. Zdaje się wszyscy są jeszcze cały czas tak zadziwieni i zdruzgotani informacjami do nas docierającymi, w tym o tragedii i śmierci ludzi, że mało kto na tym etapie myśli o niepowetowanych stratach w kulturze i jej dziedzictwie.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?