Katarzyna Wasilewska, Piotr Trębicki: Lex płot na granicy

Kolejne branże gospodarki są wyłączane z systemu prawa zamówień publicznych.

Publikacja: 15.02.2022 10:34

Katarzyna Wasilewska, Piotr Trębicki: Lex płot na granicy

Foto: Adobe Stock

Prawo zamówień publicznych nie jest doskonałe i przekonał się o tym każdy, kto brał udział w jakimkolwiek postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Jednakże od czasu, kiedy w Polsce wdrożono pierwsze przepisy regulujące udzielanie zamówień publicznych (1994 r.), pomimo regularnej krytyki, nie wypracowano innych standardów, które byłyby realną odpowiedzią na formułowane zarzuty, a jednocześnie zapewniały transparentność w wydatkowaniu środków publicznych.

Najczęściej pzp zarzuca się przedłużającą się procedurę, wstrzymywanie inwestycji, wreszcie z niską jakość dostaw, usług czy robót budowlanych. W dalszym ciągu są trudności natury biurokratycznej i formalnej. Zapewne dlatego co jakiś czas pojawiają się propozycje wyłączenia pewnych segmentów z obszaru zamówień publicznych i pozostawienia całkowitej dowolności zamawiającym w doborze kontrahentów. Niektóre próby kończyły się sukcesem, patrz np. szerokie wyłączenia dla naukowców.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?