Szef MON Mariusz Błaszczak zdecydował o powołaniu pełnomocnika do stworzenia systemu rekrutacji do Sił Zbrojnych. Został nim gen. bryg. Artur Dębczak. Ma on uprościć i usprawnić system rekrutacji. Na razie nie są znane szczegóły, ale celem jest zwiększenie liczby żołnierzy.
Skąd taka, zresztą bardzo dobra, decyzja? Otóż na koniec roku MON podawał, że w Siłach Zbrojnych służy ok. 106 tys. żołnierzy zawodowych, ale pod koniec miesiąca ich liczba spadnie. Bo teraz żołnierze zawodowi podejmują decyzję o odejściu ze służby. Takie zjawisko występuje co roku w styczniu. Zazwyczaj na taki krok decyduje się kilka tysięcy osób.