Dyrektor POLADA: Nie spodziewam się, że wszyscy biorą

Michał Rynkowski, Dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA o kontrolach w czasach koronawirusa, kolarzach pod specjalnym nadzorem i o tym czy branie dopingu teraz ma sens z punktu widzenia nieuczciwego sportowca.

Publikacja: 08.05.2020 21:52

Dyrektor POLADA: Nie spodziewam się, że wszyscy biorą

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Rzeczpospolita: Prezydent Światowej Unii Kolarskiej UCI mówi o dramatycznym spadku liczby wykonywanych testów antydopingowych w kolarstwie, nawet o 95 procent. Rzeczywiście może tak być?

Michał Rynkowski, Dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA: Trudno mi powiedzieć, jak mierzy to UCI i na jakiej podstawie podają takie dane. Pandemia szaleje w całej Europie, więc siłą rzeczy liczba wykonywanych kontroli antydopingowych jest mniejsza, ale wiem też, że w niektórych agencjach antydopingowych, jak choćby u nas, w Polsce, Austrii, Słowacji czy na Węgrzech już pracuje się nad tym, żeby znów badać sportowców bardziej intensywnie. Oczywiście, ciężko jest wrócić do stanu sprzed wybuchu epidemii.

Pozostało 83% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki