Nawet, jeżeli premierowi, ministrowi czy prezydentowi zabrakło odwagi, to żołnierskiej odwagi nie powinno zabraknąć szefowi sztabu Wojska Polskiego płk. Klichowi - mówi Błasik?.

Na pytanie, czy ma za złe politykom, że od razu nie wystąpili zdecydowanie przeciwko wersji rosyjskiej, odpowiada:?

Mąż podczas przeciążeń lotniczych, w powietrzu, cierpiał na nadkwasotę żołądka. Często lataliśmy razem i wiem, że choćby z tego względu nie pił w samolocie. Kiedy usłyszałam "rewelacje" pani Anodiny, od razu poinformowałam prokuraturę o odpowiednich badaniach i opiniach lekarskich, którymi dysponuje. Przecież Rosjanie chcieli zarysować obraz kilku polskich generałów, którzy lecąc z prezydentem, siedzą w saloniku i piją wódkę. A niektórzy u nas to podchwycili.?

Ewa Błasik dodała, że na razie nie będzie podawać do sądu za kłamstwa na temat swojego męża. Bardziej boli ją zachowanie mediów, bezrefleksyjne robienie z generała Błasika pijaka i poszukiwanie za wszelką cenę dowodów na naciski. O pułkowniku Edmindzie Klichu ma własne zdanie:

Płk Klich w czasach swojej kariery wojskowej prawdopodobnie bardzo pragnął zostać generałem. Nie wyszło. I między innymi dlatego, tak jak wielu innych, wyżywa się na moim mężu, który mając 48 lat, był dość młody jak na generała i dowódcę lotnictwa. Oczernianie męża przez "ekspertów" było często wyrazem własnych niespełnionych marzeń, zazdrości i frustracji.?