Kiedy dowiedziałem się o wpisie min. Sikorskiego na Twitterze („Zakony podlegają bezpośrednio Rzymowi. Państwo polskie zareaguje”) poświęconym znanym wypowiedziom o. Tadeusza Rydzyka podczas konferencji w Parlamencie Europejskim, przygotowałem interpelację zawierającą pytania, a jaka to będzie reakcja dyplomatyczna. Interpelacja była w zamyśle szydercza, bowiem nie postało mi w głowie, że Rzeczpospolita Polska wystosuje notę dyplomatyczną, co rzeczywiście się stało. Sądziłem raczej, że mocno infantylny p. minister Sikorski wyszedł przed szereg, a dopytywanie go o formę i treść reakcji dyplomatycznej będzie dla niego i partii rządzącej mocno kłopotliwe.
Nota dyplomatyczna do Watykanu została wysłana. Poseł Dorn wystosował zatem interpelację do ministra Sikorskiego, w której możemy przeczytać m.in.
Czy w ciągu minionych 75 lat jakiekolwiek państwo utrzymujące stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską wystosowało do Stolicy Apostolskiej notę dyplomatyczną z powodu jakichkolwiek wypowiedzi jakiegokolwiek zakonnika? Czy mylne jest moje wrażenie, że udało się Panu Ministrowi ustanowić precedens na skalę wszechświatową?
Nas też dziwi reakcja ministra Sikorskiego. Czy tak samo stanowczo reaguje w sprawie gazociągu, wraku pod Smoleńskiej albo sytuacji Polaków na Litwie? Czy dyplomacja dla tego polityka wciąż oznacza wyłącznie teatr pustych gestów?