Coś się klaruje, umawiamy się jeszcze na rozmowy, na wspólne ustalenie przyszłości Platformy, rządu, klubu, wszystko przed nami.
Zapytany, czy otrzymał konkretną propozycję od premiera, odpowiedział:
Jeszcze nie, ale jesteśmy coraz bliżej. (...) Ja jestem tylko częścią dużego planu - rządu, Sejmu, planu współpracy.
Schetyna stwierdził, że praca w Sejmie nie jest zesłaniem:
Jestem w Sejmie od kilkunastu lat i dobrze się tu czuję, to nie jest dla mnie żadne zesłanie, życzyłbym wszystkim, żeby mogli się zesłać do Sejmu.