Senat zabija prasę. Polskie media protestują

Media solidarnie protestują przeciwko zmianie prawa prasowego - 57 szefów redakcji dzienników ogólnopolskich, regionalnych, lokalnych i tygodników podpisało list w obronie wolności słowa. Większość gazet zasłoniła swoje pierwsze strony stemplem "Senat zabija prasę"

Publikacja: 07.05.2012 13:11

Senat zabija prasę. Polskie media protestują

Foto: W Sieci Opinii

W liście czytamy:

Wolność słowa jest zagrożona przez projekt nowelizacji prawa prasowego rodzący się w Senacie RP. To nie jest problem tylko dziennikarzy i redaktorów. To wyzwanie dla wszystkich obywateli Polski. (...) Jesteśmy zdumieni, że taki projekt rodzi się w Senacie, w którym większość ma partia mająca w nazwie przymiotnik "obywatelska". W kraju szczycącym się tradycją wolności prasy. W państwie, którego system medialny zbiera najwyższe notowania w międzynarodowych rankingach wolności prasy. Takie same rozwiązania wprowadzały rządy pragnące zakneblować media.

Na antenie Polskiego Radia lewicowy publicysta Wiesław Dębski komentował:

Prasa w Polsce i na świecie już jest w bardzo ciężkiej sytuacji. Jeżeli przejdzie senacki projekt zmian w ustawie "Prawo prasowe", to w Polsce nie będzie gazet. Projekt ustawy likwiduje prawo do sprostowania, a wprowadza prawo do odpowiedzi. Jeżeli PO chce mieć przeciwko sobie europejską opinię publiczną, trybunały europejskie, to niech idzie tą drogą.

Piotr Semka z "Uważam Rze" stwierdził:

Najgroźniejszą sprawą jest prawo do sprostowania, które zmusza tak naprawdę dziennikarzy do publikowania opinii polemicznych, nawet jeśli one mogą wcale nie udowadniać kłamstwa, tylko przedstawiać opinie kogoś, komu się coś nie spodobało. To odbiera prawo do redagowania gazet z rąk redaktorów naczelnych rozmaitym pieniaczom.

W liście czytamy:

Wolność słowa jest zagrożona przez projekt nowelizacji prawa prasowego rodzący się w Senacie RP. To nie jest problem tylko dziennikarzy i redaktorów. To wyzwanie dla wszystkich obywateli Polski. (...) Jesteśmy zdumieni, że taki projekt rodzi się w Senacie, w którym większość ma partia mająca w nazwie przymiotnik "obywatelska". W kraju szczycącym się tradycją wolności prasy. W państwie, którego system medialny zbiera najwyższe notowania w międzynarodowych rankingach wolności prasy. Takie same rozwiązania wprowadzały rządy pragnące zakneblować media.

Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem