Joanna i Andrzej Gwiazda: Co uratowało kapitalizm, a pogrążyło Marksa? Związki zawodowe

Ludzie widzą szczerość i nie potrzebują jej opakowywać w profesjonalne papierki – podkreślają współtwórcy „Solidarności” podczas debaty o społeczeństwie obywatelski i związkach zawodowych

Publikacja: 22.10.2012 17:43

Andrzej Gwiazda i Adam Michnik podczas akcji protestacyjnej „Solidarności” w Warszawie. Sierpień 198

Andrzej Gwiazda i Adam Michnik podczas akcji protestacyjnej „Solidarności” w Warszawie. Sierpień 1981 r.

Foto: PAP

Joanna i Andrzej Gwiazda w radiownet.pl zauważają:

Każda partia ma w programie to jądro, że skieruje więcej pieniędzy do swojego elektoratu. Tylko ten programy są odbudowane różnymi pięknymi lub mniej pięknymi przybudówkami. Związki zawodowe mówią wprost: nam chodzi o pieniądze. Żądamy, żeby zmienić strumień przepływu pieniędzy tak, żeby więcej pieniędzy trafiało do pracowników. Związki zawodowe są najbardziej polityczną organizacją ze wszystkich.

I podkreślają:

Co uratowało kapitalizm, a pogrążyło Marksa? Związki zawodowe. Marks nie przewidział, że pracownicy potrafią się zorganizować w taką siłę, która zmusi właścicieli do rezygnacji z zysku.

Związki zawodowe blokując uzyskiwanie zysku przez wyzysk pracowników zmuszają pracodawcę, ażeby szukał zwiększenia zysku w nowych rozwiązaniach technicznych.

Po czym dodają:

Ludzie widzą szczerość i nie potrzebują jej opakowywać w profesjonalne papierki, bo szczerość wyczują. Z własnego doświadczenia wiem, że ludzie mają tą zdolność - wiedzą kiedy się mówi szczerze i wyczuwają fałsz. A obawiam się, że w PR fałsz zawsze będzie, chociaż perfekcyjnie ukryty.

Wreszcie zaznaczają:

Jeżeli chcecie budować związek, musicie pomóc tym, którzy nie mają siły związku założyć, czyli np. supermarkety i szereg podobnych instytucji. Z początku musi to być tajne wsparcie, poza zakładem.

Joanna i Andrzej Gwiazda w radiownet.pl zauważają:

Każda partia ma w programie to jądro, że skieruje więcej pieniędzy do swojego elektoratu. Tylko ten programy są odbudowane różnymi pięknymi lub mniej pięknymi przybudówkami. Związki zawodowe mówią wprost: nam chodzi o pieniądze. Żądamy, żeby zmienić strumień przepływu pieniędzy tak, żeby więcej pieniędzy trafiało do pracowników. Związki zawodowe są najbardziej polityczną organizacją ze wszystkich.

Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent