Krzyż zostaje, czyli wielkie zwycięstwo Palikota

Po czterech latach oczekiwania Janusz Palikot nareszcie zwyciężył. Sąd przyznał mu rację w sprawie obecności krzyża na sali sejmowej

Aktualizacja: 09.12.2013 14:04 Publikacja: 09.12.2013 13:38

Krzyż zostaje, czyli wielkie zwycięstwo Palikota

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Muszę powiedzieć, że nie rozumiem tych wszechobecnych dziś głosów obwieszczających dzisiejszy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie za wielką porażkę Janusza Palikota.

Tomasz Machała pisze na przykład w Natemat.pl:

Palikot leży krzyżem. Znów nie wyszło. Znów klapa poprzedzona wylaną rzeką słów. Od dłuższego czasu partia Palikota nie umie niczego zmienić w sukces.

Jego zdanie zdaje się podzielać Krzysztof Gawkowski, rzecznik SLD: Taka decyzja sądu to klęska Twojego Ruchu i Janusza Palikota, który w 2011 obiecywał legalizację marihuany, zdjęcie krzyża, ustawę o związkach partnerskich i wciąż niczego nie dokonał. W końcu nawet partyjny kolega Palikota Armand Ryfiński nie jest zadowolony z wyroku i w swoim stylu, ironicznie (na tyle, na ile umie) skwitował werdykt sędzi Jefimko.

Sąd stwierdził, że w Polsce krzyż jest symbolem tożsamości państwowej! Może wprowadzimy Pismo Święte zamiast nieprzesterzeganej Konstytucji?

Nie rozumiem tych reakcji, bowiem w rzeczywistości wyrok sądu - i jego uzasadnienie, że "krzyż jest nie tylko symbolem religijnym, ale także kultury i tożsamości", oznacza, że po wielu ciężkich latach oczekiwań, sąd w końcu przyznał Januszowi Palikotowi rację - i to stosując niemal tę samą argumentację. Proszę zobaczyć:

(Youtube, kanał prawicowyinternet)

 

Ale co to? Czyżby nawet Palikot nie był zadowolony ze swojego zwycięstwa?

Idziemy po krzyż do Strasburga! Prawa trzeba przestrzegać! Nie odpuścimy!

Muszę powiedzieć, że nie rozumiem tych wszechobecnych dziś głosów obwieszczających dzisiejszy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie za wielką porażkę Janusza Palikota.

Tomasz Machała pisze na przykład w Natemat.pl:

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem