Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą

Decyzja dołączenia się PiS do protestu rolników to czysta koniunktura. Na dłuższą metę jest szkodliwa dla Polski i prawicy.

Publikacja: 10.05.2024 12:39

Protest "Solidarności" w Warszawie

Protest "Solidarności" w Warszawie

Foto: PAP/Paweł Supernak

Decyzja Jarosława Kaczyńskiego o przyłączeniu się polityków PiS do protestu rolników to gest czysto koniunkturalny. I politycznie w pełni zrozumiały. Jeśli rządzący w jasny sposób opowiadają się za kontynuacją Zielonego Ładu, to opozycja, w imię polaryzacji, ma prawo ustawiać się do tej decyzji w kontrze.

Tak zbija się – i to znów normalne – kapitał polityczny, kluczowy w kontekście zbliżających się wyborów. Tyle że to, co zrozumiałe w politycznej taktyce, niekoniecznie musi się sprawdzić z perspektywy długoterminowej strategii.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Pożegnanie papieża Franciszka i polska polityka
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: A może zwycięzcą wyborów prezydenckich będzie Adrian Zandberg?
Publicystyka
Nawrocki zyskuje w Kanale Zero. Czy Trzaskowski przyjmie zaproszenie Stanowskiego?
Publicystyka
Przemysław Kulawiński: Spór o religię w szkołach. Czy możliwe jest pogodzenie skrajnych stanowisk?