Aktualizacja: 14.08.2023 06:26 Publikacja: 14.08.2023 03:00
Rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej w Ossowie
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
Moment jak najbardziej sprzyja głębszej historycznej autorefleksji. Kolejna rocznica Bitwy Warszawskiej 1920 roku jest zwykle okazją do przypomnienia tamtego wielkiego zwycięstwa, ale też pokazania aktualnej militarnej siły polskiego państwa. To drugie zwłaszcza ma w dzisiejszym kontekście wojny w Ukrainie swój realny wymiar, gdzie odległa historia spotyka się wprost z teraźniejszością.
Jednak zdolność do takiej historycznej autorefleksji w szybkim tempie zanika w naszym życiu publicznym. Zastępuje ją ekspercka analiza geopolitycznych układów sił w polityce międzynarodowej oraz coraz bardziej spolaryzowana i oparta na emocjach bijatyka w polityce wewnętrznej. Myślenie o nas samych w kategoriach historycznych traci rację bytu, tym bardziej że nasz kulawy system edukacji nadal niestrudzenie produkuje kolejne roczniki absolwentów, którzy w swej większości, choć nie ze swej winy, są historycznymi analfabetami.
Rozstrzygnięcie zbliżających się wyborów w Niemczech może nie przynieść żadnego istotnego, konkretnego przełomu. Europa staje się coraz bardziej podobna do Republiki Weimarskiej, gdzie system polityczny utracił zdolność rozwiązywania konfliktów i generował coraz większy chaos.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
80. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau przez Armię Czerwoną 27 stycznia 1945 roku i jednocześnie Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu wymaga chwili refleksji, jak ogromne znaczenie dla pamięci społecznej ma doniosłość historycznej okoliczności, która z biegiem czasu blaknie.
Rywalizacja między USA a Chinami w trakcie prezydentury Donalda Trumpa się zaostrzy, a bezpośrednie starcie pozostaje głównym punktem strategicznych kalkulacji obu supermocarstw. Światło na amerykańsko-chińskie relacje rzuca to, jak Trump jest przedstawiany w Państwie Środka.
Krzysztof Stanowski kandyduje niby dla żartu, ale ostatecznie kandydat spoza systemu na kogoś w drugiej turze wyborów wskaże, a na kogoś nie. Paweł Kukiz czy Stanisław Tymiński też mieli być bez szans, a w polityce namieszali. I czy rzeczywiście Stanowski jest spoza systemu?
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Liczba kandydatów lewicowych w wyborach prezydenckich nie jest jeszcze tak duża jak liczba wyborców lewicowych formacji, ale niebezpiecznie się do niej zbliża. Problemem lewicy nie jest jednak to, kto ją reprezentuje, lecz perspektywa, jaką kreśli przed wyborcami z sercem po lewej stronie.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
Dziś musimy zmagać się z tym dziedzictwem dlatego, że jesteśmy gospodarzami ziemi, na której „każdy Żyd miał być stracony”. Cały świat pragnie utrzymać dziedzictwo i święcić rocznice, ale gospodarzami jesteśmy tylko my. Dlatego każdy sukces ma wielu ojców, ale każda gafa obciąża Polaków.
W poprzednim artykule naszego autorstwa "Ściganie menedżerów spółek Skarbu Państwa – quo vadis?", który ukazał się na łamach Rzeczpospolita 27 grudnia 2024 r. opisaliśmy zagadnienie rozliczania menedżerów pracujących w Skarbie Państwa przez ich następców. Naturalnie do podjęcia tematu skłoniły nas wydarzenia bieżące. Nie tylko dostarczają nowych informacji i przemyśleń, ale też odświeżają pamięć o poprzednich "sezonach" tego serialu emitowanych w latach 2016, 2005 i wcześniejszych.
W ostatnim czasie pojawił się rządowy projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług elektronicznych – projekt, który w znacznym stopniu sprowadza się do wprowadzenia cenzury internetu. Stworzenie takiego projektu, a tym bardziej jego uchwalenie przypomina jednak przysłowiową zabawę małpy z brzytwą.
Ten tydzień na rynkach przyniósł wyraźne umocnienie złotego, zarówno względem euro, dolara, jak i franka. Czy w kolejnym będzie podobnie?
Złoty kontynuuje szarżę. W piątek wyraźnie tanieje dolar. Amerykańskiej walucie nie posłużyły wypowiedzi Donalda Trumpa.
Złoty imponuje siłą. Kurs euro jest najniższej od ponad pięciu lat. Skąd ten ruch?
O wspólnocie praktyków, która pozwala się prawnikom usłyszeć, i holistycznym spojrzeniu na konflikt, które ma ułatwić rozwiązywanie sporów.
W wyniku audytu prokuratura będzie miała naprawdę dużo do roboty i przykre jest tylko to, że w sprawach, w których sama naruszyła prawo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas