Jacek Płaza ze Stambułu: W Turcji wygrał nacjonalizm

Wybory parlamentarne to zwycięstwo rządowej nacjonalistycznej narracji i porażka taktyki zjednoczonej opozycji. Strategia wspólnego bloku poskutkowała rozmyciem programowym, co otworzyło rządowi pole do ataków. Frekwencja przekroczyła 90 proc.

Publikacja: 15.05.2023 16:14

Wyniki wyborów zaskoczyły wielu obserwatorów tureckiej sceny politycznej. Sondaże dające Kilicdarogl

Wyniki wyborów zaskoczyły wielu obserwatorów tureckiej sceny politycznej. Sondaże dające Kilicdaroglu nawet 50 proc. w pierwszej turze okazały się nietrafione

Foto: AFP

Korespondencja ze Stambułu

W 600-osobowym parlamencie rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) uzyskała 266 miejsc, a jej mniejszy koalicjant, Partia Ruchu Narodowego (MHP) – 50 miejsc (10 proc. głosów). Większość parlamentarna nie jest może przygniatająca, ale koalicja powinna być stabilna, szczególnie pod prawie pewną prezydenturą Erdogana.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Pożegnanie papieża Franciszka i polska polityka
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: A może zwycięzcą wyborów prezydenckich będzie Adrian Zandberg?
Publicystyka
Nawrocki zyskuje w Kanale Zero. Czy Trzaskowski przyjmie zaproszenie Stanowskiego?
Publicystyka
Przemysław Kulawiński: Spór o religię w szkołach. Czy możliwe jest pogodzenie skrajnych stanowisk?
Publicystyka
Marek Migalski: Końskie – koszmar Rafała Trzaskowskiego