Jacek Nizinkiewicz: Tu nie chodzi o Jana Pawła II, ale o niezgodę na zamiatanie pedofilii pod dywan

PiS chce z „obrony” papieża Polaka uczynić polityczny oręż przedwyborczy, zapominając o ofiarach pedofilów i chcąc podwójnych standardów dla oprawców świeckich i kościelnych. Na to zgody być nie może.

Publikacja: 09.03.2023 15:25

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Foto: Łukasz Gągulski, PAP

Materiały „Rzeczpospolitej” i TVN24 wzbudziły dyskusję na temat systemowego ukrywania przez niektórych duchownych przypadków pedofili w Kościele Katolickim. I słusznie, ponieważ przez lata był to temat tabu, a każda próba podjęcia go były uważana za „atakowanie Kościoła”.

Problem jest wielowymiarowy. Sprawę próbuje się upartyjniać i odwracać kota ogonem. Na to zgodzić się nie powinniśmy, ze względu na dobro ofiar i należną im sprawiedliwość. Jan Paweł II powtarzał: „Poznacie prawdę, a prawda Was wyzwoli”. A prawdą w tym przypadku nie są partyjne przekazy.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki