Łukasz Warzecha: Kaczyński kiedyś i dzisiaj

Skala upadku najważniejszego polityka w Polsce jest porażająca.

Publikacja: 05.10.2022 03:00

Łukasz Warzecha: Kaczyński kiedyś i dzisiaj

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Zastanawiam się, kiedy ostatnio zdarzyło mi się słyszeć przemówienie Jarosława Kaczyńskiego takie jak za dawnych czasów: dowcipne, erudycyjne, cięte, inteligentne. Cóż, było to bardzo, bardzo dawno.

W zamian posłuchałem fragmentu wystąpienia w Koszalinie, w którym prezes PiS opowiada o konsystencji węgla: „Trzeba było kupić trzy razy więcej węgla, niż jest potrzebne do palenia w piecach. Dlaczego? Bo do palenia w piecach, szczególnie tych nowoczesnych, jest tylko ten sortowany węgiel przydatny, a żeby mieć jeden kilogram tego sortowanego, czy jedną tonę, no to trzeba mieć trzy razy więcej tego niesortowanego. A to ten niesortowany się kupuje […]. A jeszcze do tego przy przewożeniu na dłuższych odcinkach, szczególnie statkami, ten sortowany z powrotem zmienia się w niesortowany po prostu dlatego, że się kruszy w czasie transportu”. Kaczyński nie wszedł niestety w detale konstrukcji pieców ani też nie zreferował klasyfikacji tak zwanych sortymentów węgla, mam jednak wrażenie, że był tego bliski.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki