Aktualizacja: 28.05.2016 07:22 Publikacja: 26.05.2016 19:17
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Niedawno w „Naszym Dzienniku” ukazał się tekst autorstwa poseł Barbary Bubuli będący próbą podsumowania sześcioletniej kadencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Warto przypomnieć, że autorka była członkiem Krajowej Rady przez trzy lata, zna więc jej pracę z własnego doświadczenia.
W ciągu ostatnich lat na rynku mediów elektronicznych zaszły znaczące zmiany. Telewizja naziemna przeszła na cyfrowy system nadawania, co znacznie poszerzyło liczbę programów dostępnych dla wszystkich odbiorców. To Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaprojektowała na multipleksach wszechstronną i wyważoną ofertę programową. Dziś jesteśmy w przededniu uruchomienia kolejnego multipleksu, który jeszcze ją wzbogaci. Coraz więcej usług medialnych obecnych jest w internecie i to nie tylko w postaci podcastów, wypożyczalni VOD, ale także tych występujących dotychczas jedynie jako usługi linearne. Konwergencja i globalizacja wymuszają zmiany prawne dotyczące m.in. ochrony małoletnich. KRRiT zaczęła skutecznie chronić małoletnich zarówno przed treściami tzw. niepożądanymi jak i reklamą tzw. niezdrowej żywności. Ochrona ta wiąże się z nową formułą nadzoru regulacyjnego KRRiT, inicjowaniem i wspieraniem samoregulacji, której najbardziej wyrazistą formą są Kodeksy Dobrych Praktyk.
Czy sukcesy ekonomiczne ostatnich dekad i towarzyszące im zmiany w aspiracjach polskiego społeczeństwa nie powinny wymusić bardziej ambitnej polityki Polski na arenie europejskiej i międzynarodowej? To jest kluczowe pytanie w kontekście wyborów w USA. I czy któreś z kandydatów, Donald Trump lub Kamala Harris, daje szanse na taką zmianę? – analizuje amerykanista prof. Michał Urbańczyk.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Dziś zarzucanie komuś faszyzmu stało się sprawą opinii, a nie rozmową o faktach. Z badań wynika zresztą, że 87 proc. zwolenników demokratów uważa Trumpa za faszystę. Z kolei 41 proc. zwolenników republikanów sądzi, że to Harris jest faszystką.
Los świata i Europy decydował się właśnie w Ameryce, lecz wyników wyborczych nie poznamy pewnie w środę. Być może trzeba będzie czekać nawet do stycznia. Przez jakiś czas panować będzie chaos, strach i niepewność. Nie tylko państwa, lecz też rynki chcą wiedzieć, kto w największym mocarstwie wygrał.
Komisja ds. rosyjskich wpływów przedstawiła znane publicznie fakty, m.in. wycofanie się Polski z programu „Karkonosze” czy likwidację delegatur ABW w czasach PiS. O tym, że zyskała na tym Rosja, wiemy. Ale nowych dowodów nie poznaliśmy.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
PSL i Polska 2050 do wyborów prezydenckich pójdą osobno. Do ludowców oko puszcza tak PiS, jak i Konfederacja. Co zrobi Władysław Kosiniak-Kamysz?
Inwestorzy czekają na amerykańskie wybory prezydenckie. Od środy spodziewana jest podwyższona zmienność na rynku złotego.
Niepewność wyborcza w Stanach Zjednoczonych odbija się na notowaniach złotego.
Stany Zjednoczone będą nadal przewodziły wolnemu światu? Taka jest najważniejsza stawka starcia Kamali Harris i Donalda Trumpa o Biały Dom.
Ostatni dzień miesiąca na rynku walutowym upływał w spokojnej atmosferze. Cały październik trudno jednak uznać za udany.
Dane o inflacji przeszły bez większego echa na rynku walutowym. Dla złotego ważniejsze są wybory w USA.
Nawet najlepsze wyniki i wybitny dorobek nie dają prawa do mobbowania pracowników. Szkoda, że zapomina o tym środowisko twórców.
Przed władzą – poprzednią czy obecną – otworzy się droga do rządów autorytarnych. Nikt bowiem nie będzie już „umierał” za sędziów.
Rozwiązanie małżeństwa ma zarówno skutki osobowe, jak i majątkowe. Dlatego ustawodawca zdecyduje, kto poza sędzią może udzielić rozwodu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas