Aktualizacja: 16.09.2016 21:04 Publikacja: 15.09.2016 15:39
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Gdyby tylko sugerować się doniesieniami medialnymi, można by pomyśleć, że Donald Trump niemal od początku był skazany na nieuchronna porażkę i tylko niedoinformowani amerykańscy wyborcy tego nie zauważyli.
Hilary Clinton ma pecha, że w amerykańskich wyborach prezydenckich liczą się tylko głosy Amerykanów. Gdyby areną prezydenckiego starcia był cały świat, jej zwycięstwo byłoby druzgocące. Nawet w Polsce, w kraju, w którym przeważają obecnie wśród wyborców nastoje konserwatywne, Trump w wyborczym starciu z ultraliberalną panią Clinton – jak twierdzą krajowe media – nie miałby szans.
Jeśli umiejętność wyjścia poza siebie, zaprzeczenia sobie, wiarygodnego wygłaszania opinii dotychczas będących n...
Dominacja Kościoła katolickiego kończy się na granicy polsko-białoruskiej. Dalej, na bardzo nierównych warunkach...
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nazywany był socjalistą, komunistą, lewakiem, agentem Putina w Watykanie, pr...
Śmierć papieża to sprawdzian dla polskich polityków. Po niej kampania wyborcza musi być inna.
W prawyborach prezydenckich organizowanych w poznańskich szkołach ponadpodstawowych tuż za plecami Rafała Trzask...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas