Roman Kuźniar: Putin chce Monachium

Mocarstwo wprawdzie inne, ale sens ten sam jak w 1938 roku - przekonuje ekspert do spraw międzynarodowych.

Publikacja: 20.12.2021 21:00

Roman Kuźniar: Putin chce Monachium

Foto: AFP

Prezydent Rosji jeszcze nie usiadł do stołu, a już złamał podstawową zasadę prawa i stosunków międzynarodowych. Chodzi o zakaz użycia siły lub groźby jej użycia przeciwko integralności terytorialnej lub niezawisłości politycznej innych państw. Wszak składając Zachodowi ofertę negocjacji i porozumienia przyznającego Moskwie kraje byłego ZSRR jako strefę jej wyłącznych wpływów, zgromadził na granicy z Ukrainą wielkie siły zbrojne. Stało się wiadome, po co to od kilku tygodni robił. Chciał zmiękczyć Zachód, aby móc teraz powiedzieć: „albo siadacie do stołu i podpisujecie to, co wam podsuwam do podpisania, albo nie ręczę za siebie, a przecież wiecie, że jestem zdolny do wszystkiego”.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki