Aleksander Hall: W obronie ronda Dmowskiego

Każdy z nas ma prawo do własnego osądu działań twórców naszej niepodległości, ale dojrzałe państwo musi szanować różne tradycje i szukać patriotycznej syntezy – pisze historyk.

Publikacja: 15.12.2021 17:58

Żaden poważny historyk nie kwestionuje wielkiej roli Romana Dmowskiego (na zdjęciu: siedzi w środku,

Żaden poważny historyk nie kwestionuje wielkiej roli Romana Dmowskiego (na zdjęciu: siedzi w środku, w otoczeniu działaczy Komitetu Narodowego Polskiego, członków delegacji na paryską konferencję pokojową w Paryżu, 1918 r.) w odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości.

Foto: Zbiory D.B. łomaczewska / East News

Warszawscy radni przyjęli petycję w sprawie zmiany nazwy ronda Romana Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. To oznacza, że Rada Miasta będzie debatować, a zapewne także głosować w tej sprawie. Z wypowiedzi prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego wynika, że do propozycji odnosi się z dużym zrozumieniem. Platforma Obywatelska ma w radzie większość, wobec tego jest wysoce prawdopodobne, że jeśli dojdzie do głosowania w tej sprawie, wniosek o zmianę nazwy zostanie uchwalony.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem