Wojciech Łukowski: Samczy narcyzm w polskiej polityce

Wielu ludziom podobają się rządy „dobrej zmiany". Mówią: nareszcie w Polsce ktoś podejmuje decyzje i wziął się do rządzenia. Dla nich to dowód, że politycy coś robią. To spycha na dalszy plan refleksję, czy robią dobrze, czy źle - mówi prof. Wojciech Łukowski, socjolog i politolog.

Aktualizacja: 28.10.2018 14:32 Publikacja: 28.10.2018 01:01

Wojciech Łukowski: Samczy narcyzm w polskiej polityce

Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz

Plus Minus: Obserwował pan życie polityczne od początku naszej transformacji. Jak pan sobie wyobrażał w 1989 r. naszą scenę polityczną, powiedzmy, za 20 lat? I ile się z tego sprawdziło?

Prof. Wojciech Łukowski: W tamtym czasie wyobrażałem sobie, że nasza scena polityczna bardzo szybko upodobni się do krajów zachodnich. Że niebawem wykształcą się u nas dwie duże partie ogólnonarodowe, czyli socjaldemokracja i chrześcijańska demokracja, jakkolwiek by się nazywały. I że te dwie partie zdominują naszą politykę. Oczywiście będą też istniały mniejsze ruchy, ale główna dynamika sceny politycznej zostanie określona przez polaryzację między dwiema dużymi partiami. Wyobrażałem sobie też, że ta polaryzacja nie będzie zbyt silna, ale dostatecznie intensywna, żeby dokonywała się stała wymiana elit na najwyższych szczeblach. Z dzisiejszej perspektywy może to był naiwny obraz tej przemiany.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie