Joanna Senyszyn: Księża chodzą w sukienkach

Jadowita niczym kobra, główna ikona antyklerykalizmu SLD - Joanna Senyszyn została ekspertem od mody i diety księży katolickich

Publikacja: 21.07.2011 21:03

Joanna Senyszyn: Księża chodzą w sukienkach

Foto: W Sieci Opinii

O notorycznym zwalczaniu katolicyzmu przez europosłankę Senyszyn przekonaliśmy się już wiele razy. Gdy trzeba podgrzać atmosferę, jest niezastąpiona. Szczególnie jeśli usłyszy słowa "Radio Maryja" i "Rydzyk", zaczyna przekraczać kolejne granice nienawiści. Podczas spotkania Rodzin Radia Maryja w parafii św. Jadwigi pod Radomiem redemptorysta skrytykował dyktatorów mody.

Każą oni kobitom chodzić we wdziankach obcisłych, jak za przeproszeniem, salceson, parówki, czy jakieś inne szynki - stwierdził duchowny.
W ocenie posłanki do Parlamentu Europejskiego "księża są ostatnią grupą zawodową, która mogłaby zgłaszać takie uwagi". Sami chodzą w sukienkach uwydatniających tłuste brzuszyska i jakby tego było mało, podkreślają kolorowymi pasami swoje bezkształtne figury bąków. Wyglądają karykaturalnie - mówi. Dodaje jednak, że to, co prezentuje się świetnie na modelce ważącej 43 kg, nie będzie dobrze wglądać na pięknej kobiecie o wadze 80 kg. Dlatego trzeba śledzić trendy i wybierać z mody to, co odpowiednie - zaleca Senyszyn.

Znana z oryginalnych strojów posłanka do Parlamentu Europejskiego mówi, że dyktatorzy mody projektują swoje stroje raczej dla osób z niedowagą.

Znam wielu projektantów mody. Mają za złe kobietom, że zakładają zbyt obcisłe ubrania, przez co widać fałdki i oponki -

mówi Senyszyn.

Jak widać - nie szata zdobi człowieka, a rozum europosłankę SLD. Może na modzie się nie znamy, ale obawiamy się o godne reprezentowanie Polski w Brukseli, kiedy polityk nie umie odróżnić sutanny od sukienki. 

 

 

O notorycznym zwalczaniu katolicyzmu przez europosłankę Senyszyn przekonaliśmy się już wiele razy. Gdy trzeba podgrzać atmosferę, jest niezastąpiona. Szczególnie jeśli usłyszy słowa "Radio Maryja" i "Rydzyk", zaczyna przekraczać kolejne granice nienawiści. Podczas spotkania Rodzin Radia Maryja w parafii św. Jadwigi pod Radomiem redemptorysta skrytykował dyktatorów mody.

Każą oni kobitom chodzić we wdziankach obcisłych, jak za przeproszeniem, salceson, parówki, czy jakieś inne szynki - stwierdził duchowny.
W ocenie posłanki do Parlamentu Europejskiego "księża są ostatnią grupą zawodową, która mogłaby zgłaszać takie uwagi". Sami chodzą w sukienkach uwydatniających tłuste brzuszyska i jakby tego było mało, podkreślają kolorowymi pasami swoje bezkształtne figury bąków. Wyglądają karykaturalnie - mówi. Dodaje jednak, że to, co prezentuje się świetnie na modelce ważącej 43 kg, nie będzie dobrze wglądać na pięknej kobiecie o wadze 80 kg. Dlatego trzeba śledzić trendy i wybierać z mody to, co odpowiednie - zaleca Senyszyn.

Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa