Tadeusz Cymański: Powoli przyzwyczajamy się do porażki

Tadeusz Cymański przybył do Moniki Olejnik, by podzielić się refleksjami na temat wyborczej porażki PiS

Publikacja: 18.10.2011 10:31

Tadeusz Cymański: Powoli przyzwyczajamy się do porażki

Foto: W Sieci Opinii

To jest porażka dotkliwa, wysoka. Nie jest to jednak klęska sromotna. bo wynik jest przyzwoity.

Każde niepowodzenie ma swojego ojca, ale Cymański nie chce wskazywać nazwisk:

Wina to od razu głowy, odpowiedzialność i rozliczenie. Trzeba zastanawiać się nad wnioskami.

Przyszłość PiS – jeśli nie Kaczyński, to kto?

PiS będzie tak długo funkcjonował, jak będzie chciał tego Jarosław Kaczyński, natomiast pytanie - jaki PiS. Nie jest tajemnicą, że osobą numer dwa jest Zbigniew Ziobro.

Cymański odpiera zarzuty, że jeżdząc po Polsce europosłowie wspierali nie tych kandydatów, co trzeba.

Wszędzie kanonem było: przyjeżdżam - popieram program PiS. Mówiłem o programie PiS, o przyjaznym państwie, o liście. Ale czynić spekulacje dlatego, że zaprasza mnie czternastka czy czwórka?

Jak Cymański komentuje kolejną z rządu przegraną? Z gorzką ironią mówi:

Powoli się przyzwyczajamy do porażki, ale to nie jest raczej wesoły moment. (…) To jest dzwonek alarmowy i sygnał.

Do czego, panie pośle?

To jest porażka dotkliwa, wysoka. Nie jest to jednak klęska sromotna. bo wynik jest przyzwoity.

Każde niepowodzenie ma swojego ojca, ale Cymański nie chce wskazywać nazwisk:

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Donald Trump czystkami w Strefie Gazy funduje Amerykanom nowy Afganistan
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Publicystyka
Unijna komisarz ds. środowiska: Woda nie jest już dobrem oczywistym
Publicystyka
Andrzej Dybczyński: Polskiej nauce potrzeba nie reformy, lecz reformacji
Publicystyka
Europa nie jest „kontynentem ludzi naiwnych” – apel aktywistki do Donalda Tuska
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jerzy Owsiak kontra Telewizja Republika